Krwawy zamach na kibiców


50 osób zginęło, a 136 zostało rannych w Bagdadzie. Ofiary to głównie kibice piłkarscy, którzy fetowali zwycięstwo Iraku nad Koreą Południową w rozgrywkach Pucharu Azji.

Około godziny 18.30 czasu lokalnego (16.30 czasu polskiego) terrorysta-samobójca zdetonował załadowany materiałem wybuchowym samochód w wiwatującym tłumie koło popularnej lodziarni w dzielnicy Mansur w zachodniej części Bagdadu. Według przedstawiciela irackiego ministerstwa spraw wewnętrznych, zostało tam zabitych co najmniej 30 ludzi, a 75 dalszych odniosło rany.

Źródło: PAP/Radio Szczecin