Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki nie potwierdziła doniesień Kremla w sprawie spotkania prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Joe Bidena. Wcześniej rzecznik rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow powiedział, że jest ono "całkiem realne" jeszcze w tym roku.
- Nie wiem, jakie są plany podróży prezydenta Putina, ani nie mam nic do ogłoszenia z naszej strony - poinformowała w czasie środowej konferencji Jen Psaki, proszona o skomentowanie zapowiedzi Kremla i pytana o to, czy możliwe jest spotkanie prezydentów USA i Rosji.
Wcześniej w środę rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow powiedział, że "w takim czy innym formacie spotkanie jest całkiem realne", odpowiadając na pytanie dziennikarzy, czy jeszcze w tym roku dojdzie do spotkania Putina z Bidenem.
Rzecznik Kremla przypomniał, że ostatnio doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow spotkał się z podsekretarz stanu USA Victorią Nuland, a podczas ich rozmowy "omówiono różne opcje i osiągnięto pewne porozumienia".
Rozmowy w willi Le Grange
Pierwsze osobiste spotkanie Władimira Putina z Joe Bidenem odbyło się 16 czerwca w szwajcarskiej willi Le Grange w Genewie - przypomniał dziennik "Kommiersant".
Wcześniej rosyjskie media informowały, że Putin i Biden spotkają się w czasie szczytu przywódców G20 w Rzymie. Putin jednak nie weźmie w nim udziału osobiście z uwagi na trudną sytuację epidemiczną w kraju. Prezydent Rosji będzie uczestniczył w spotkaniu za pośrednictwem łącza wideo.
Reuters zauważył, że obecne stosunki Moskwy i Waszyngtonu obniżyły się do poziomu "postzimnowojennego".
Źródło: Interfax, Kommiersant, Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru