Prezydenci Rosji Władimir Putin i USA Donald Trump z pewnością spotkają się w kuluarach szczytu G20 w Hamburgu w przyszłym tygodniu. Odrębnego spotkania jednak nie zaplanowano - oświadczył w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Biały Dom potwierdził, że Putin i Trump spotkają się w kuluarach szczytu.
Rzecznik prezydenta Władimira Putina przypomniał, że obecnie chodzi tylko o to, że obaj liderzy będą brać udział w szczycie G20 w Hamburgu i - jak powiedział - "w każdym razie tam się spotkają".
- Ale jeśli mówimy o odrębnym spotkaniu, to takiego spotkania się nie przygotowuje - cytuje słowa Dmitrija Pieskowa agencja TASS.
Planowane spotkanie Putina i Trumpa w kuluarach szczytu G20 potwierdził wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu, cytowany przez agencję Reutera.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w Białym Domu H.R. McMaster powiedział dziennikarzom, że żadna agenda pierwszego spotkania obydwu przywódców jeszcze nie została ustalona.
Nadzieje władz w Berlinie
Tymczasem przebywający z wizytą w Moskwie minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel wyraził nadzieję, że na zbliżającym się szczycie G20 uda się doprowadzić do spotkania Putina z Trumpem. - Mamy nadzieję, że (...) będziemy mieli okazję doprowadzić do spotkania prezydenta USA i pana - powiedział niemiecki minister na spotkaniu z rosyjskim prezydentem.
Dzień wcześniej w Krasnodarze Gabriel powiedział, że jego kraj przyjmie z zadowoleniem spotkanie przywódców USA i Rosji w Hamburgu. Ze swej strony szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że Rosja uważa, iż "byłoby niewłaściwe", gdyby prezydenci biorący udział w tym samym forum "nie mogli porozmawiać, przy czym - o wielu kwestiach".
Szczyt G20 odbędzie się 7 i 8 lipca. Przedstawiciele grupy 20 najbardziej rozwiniętych i wpływowych państw świata będą rozmawiać m.in. o klimacie, handlu, terroryzmie, uchodźcach oraz wzroście gospodarczym.
Autor: tas//rzw / Źródło: PAP, Reuters