Wskaźnik reprodukcji koronawirusa w Niemczech wzrósł kolejny dzień z rzędu i wynosi 1,13 - wynika z raportu, który Instytut imienia Roberta Kocha opublikował w niedzielę. Oznacza to, że jedna zakażona osoba zaraża więcej niż jedną osobę. Wskaźnik R na początku maja utrzymywał się przez wiele dni w granicach 0,7 - 0,8. W ostatnich dniach w Niemczech rozpoczęło się stopniowe łagodzenie restrykcji nałożonych w związku z pandemią.
Jak zaznaczył Instytut, na razie trudno ocenić, czy wzrost wskaźnika przełoży się na wzrost liczby nowych infekcji. Niemniej, w Niemczech drugi dzień z rzędu odnotowano wzrost reprodukcji, który wynosi obecnie 1,13. W sobotę osiągnął poziom 1,1, a w piątek 0,83 - zwróciło uwagę Deutsche Welle.
Wskaźnik transmisji wirusa oznacza, że obecnie jedna zakażona osoba przekazuje patogen więcej niż jednej osobie. Według Instytutu im. Roberta Kocha, wzrost wymaga, by "przyglądać się uważniej rozwojowi sytuacji w nadchodzących dniach".
Wzrost reprodukcji w okresie łagodzenia restrykcji
Wzrost wskaźnika reprodukcji wirusa przypada na okres stopniowego łagodzenia restrykcji nałożonych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Niemieccy politycy zgodzili się między innymi na stopniowe otwarcie przedszkoli i szkół, wszystkich sklepów, w tym także wielkopowierzchniowych, lokali gastronomicznych oraz hoteli. O konkretnych terminach otwarcia zadecydować mają kraje związkowe.
Kanclerz Angela Merkel podkreśliła, że przy otwieraniu kraju muszą być zachowane podstawowe zasady unikania infekcji: utrzymanie odstępu co najmniej 1,5 metra, ograniczenie liczby osób przebywających w jednym miejscu, zasłanianie nosa i ust maseczką lub szalem oraz zapewnienie szczególnych norm higienicznych.
- Pierwszą fazę pandemii mamy za sobą - oznajmiła kanclerz. Dodała, że od 20 kwietnia, kiedy w ramach pierwszej fazy znoszenia obostrzeń, władze pozwoliły wznowić działalność małym sklepom, sytuacja zmierza w dobrym kierunku. - Udało się spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa oraz uchronić system opieki zdrowotnej przed przeciążeniem – podkreśliła.
Jeśli w ciągu doby na terenie konkretnego powiatu zostanie zidentyfikowanych ponad 50 nowych infekcji SARS-CoV-2 na 100 tysięcy mieszkańców, to lokalne władze są zobowiązane do ponownego wprowadzenia stosownych obostrzeń - zadecydowali wspólnie kanclerz i premierzy landów.
Koronawirus w Niemczech
W ciągu minionej doby w Niemczech zmarły 22 osoby zakażone koronawirusem. Łączna liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 7417. Odnotowano 357 nowych zakażeń SARS-CoV-2, co oznacza, że potwierdzono je u blisko 170 tysięcy osób.
Liczba odnotowanych zgonów zmniejszyła się o 4 w stosunku do poprzedniego bilansu dobowego. Niska liczba zgonów, utrzymująca się przez weekend, może wynikać z tego, że placówki służby zdrowia nie wysłały do RKI pełnych danych. Berliński instytut w poprzednich tygodniach ostrzegał przed możliwością występowania takiej sytuacji w weekendy.
Wśród niemieckich krajów związkowych najwięcej infekcji wykryto w Bawarii - 44368, w Nadrenii Północnej Westfalii - 35132 i w Badenii-Wirtembergii - 33190.
Źródło: PAP, Deutsche Welle