Wypłacany najbiedniejszym gospodarstwom domowym w okresie epidemii COVID-19 zasiłek zwany minimalnym dochodem życiowym może trafić do 850 tysięcy Hiszpanów. Ministerstwo przeciwdziałania wykluczeniu poinformowało w piątek, że otrzymało już ponad pół miliona wniosków. Do końca tego roku rząd Sancheza planuje przeznaczyć na ten cel trzy miliardy euro.
Jak wyjaśnił minister przeciwdziałania wykluczeniu, zabezpieczenia społecznego i migracji Jose Luis Escriva, z łącznej grupy 511 tysięcy złożonych do czwartku wniosków, połowa powinna zostać odrzucona. - Mimo wszystko mówimy o bardzo dużej liczbie potrzebujących - dodał. Minister przypomniał, że nowa wypłata dla najbiedniejszych służy wsparciu szczególnie tych rodzin, które zostały najbardziej poszkodowane przez epidemię COVID-19.
Jose Luis Escriva zaznaczył, że szybkie objęcie nową wypłatą najbardziej potrzebujących rodzin w Hiszpanii zależy między innymi od sprawnego działania władz regionalnych i samorządowych. Pierwsze wypłaty zasiłku trafiły do 75 tysięcy osób 26 czerwca, obejmując głównie rodziny, w których dzieci wychowuje jedna dorosła osoba i to na niej spoczywa odpowiedzialność za gospodarstwo domowe.
Według zapowiedzi rządu Pedra Sancheza, w zależności od liczby członków gospodarstwa domowego wysokość comiesięcznych wypłat w ramach Minimalnego Dochodu Życiowego ma wynieść od 461 do 1015 euro. W ramach tej zatwierdzonej przez rząd 29 maja wypłaty, wsparcie ma trafić docelowo do 850 tysięcy gospodarstw domowych, w których mieszka łącznie 2,5 miliona osób. Do końca tego roku rząd Sancheza planuje przeznaczyć na ten cel trzy miliardy euro.
W Hiszpanii od początku epidemii potwierdzono 300 tysięcy zakażeń. Zmarło 28 tysięcy osób.
Źródło: PAP