Prezydent Alejandro Giammattei poinformował w piątek, że poddał się testowi na koronawirusa i okazało się, że jest zakażony. Pozytywny wynik testu ma też minister kultury.
- Wynik testu na koronawirusa wyszedł pozytywny – powiedział Alejandro Giammattei w lokalnej radiostacji. Poinformował, że ma lekkie objawy choroby. Dodał, że poprosił cały gabinet, aby poddał się testom i że on, jak i wszyscy jego ministrowie, będą odtąd pracować zdalnie. Wcześniej rząd potwierdził, że minister kultury Felipe Aguilar także ma pozytywny wynik testu.
Trzy dni temu 64-letni prezydent wygłosił w Kongresie przemówienie z okazji Dnia Niepodległości i był fotografowany podczas spotkania z deputowanymi. Później brał udział w kilku publicznych spotkaniach z politykami.
Ogółem przypadki zakażeń koronawirusem w Gwatemali są coraz mniej liczne. Kraj otworzył w piątek swoje międzynarodowe lotnisko dla lotów komercyjnych po raz pierwszy od połowy marca, a także granice lądowe i morskie.
Tylko kilku innych światowych przywódców potwierdziło u siebie przypadki koronawirusa, w tym prezydent Brazylii Jair Bolsonaro i premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Giammattei jest czwartym latynoamerykańskim przywódcą z pozytywnym wynikiem testu na SARS-CoV - poza Bolsonaro zakazili się także prezydent sąsiedniego Hondurasu Juan Orlando Hernandez i tymczasowa prezydent Boliwii Jeanine Anez. W Gwatemali zarejestrowano do tej pory 84 344 zakażeń koronawirusem; 3076 osób zmarło.
Źródło: PAP