Korea Północna jest gotowa pod koniec września wznowić rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi "w czasie i miejscu do uzgodnienia" przez obie strony - oświadczyła wiceszefowa północnokoreańskiego MSZ Cze Son Hui, cytowana przez północnokoreańską agencję KCNA. Agencja Yonhap z Korei Południowej poinformowała z kolei, że "Korea Północna wystrzeliła we wtorek rano czasu lokalnego dwa niezidentyfikowane pociski".
Pjongjang wyraża chęć omówienia ze stroną amerykańską "wszechstronnych" kwestii - przekazała wiceminister za pośrednictwem agencji KCNA.
Podczas spotkania 30 czerwca w strefie zdemilitaryzowanej między Koreami północnokoreański przywódca Kim Dzong Un i prezydent USA Donald Trump uzgodnili, że obie strony w ciągu tygodni wznowią robocze negocjacje.
Negocjacje nuklearne
Trump oświadczył wówczas, że zgodnie z poczynionymi ustaleniami USA i Korea Północna powołają zespoły negocjacyjne, które rozpoczną pracę w ciągu 2-3 tygodni i "zobaczą, czy mogą coś zrobić".
Prezydent zaznaczył, że ważniejsze od tempa rozmów jest dla niego uzyskanie "wszechstronnej, dobrej umowy". Jednocześnie utrzymał w mocy amerykańskie sankcje wobec Pjongjangu.
Dwustronne negocjacje nuklearne załamały się po fiasku lutowego szczytu z udziałem Trumpa i Kima w stolicy Wietnamu, Hanoi. Waszyngton domaga się "całkowitej, możliwej do zweryfikowania i nieodwracalnej denuklearyzacji" komunistycznej Korei Północnej, a Pjongjang naciska na zniesienie nałożonych na niego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji gospodarczych.
Korea Północna wystrzeliła kolejne pociski
"Korea Północna wystrzeliła we wtorek rano czasu lokalnego dwa niezidentyfikowane pociski" - poinformowała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, powołując się sztab generalny armii Korei Południowej.
Pociski zostały wystrzelone z zachodniej części kraju w kierunku Morza Japońskiego. Władze w Tokio zapewniły, że pociski nie stworzyły zagrożenia dla bezpieczeństwa Japonii.
W opinii ministerstwa obrony tego kraju nie były to rakiety balistyczne, których wystrzelenie przez Koreę Północną byłoby ponownym pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, stanowczo zakazujących reżimowi w Pjongjangu stosowania tego typu pocisków.
Pociski zostały wystrzelone z zachodniej części kraju w kierunku Morza Japońskiego. Władze w Tokio zapewniły, że pociski nie stworzyły zagrożenia dla bezpieczeństwa Japonii. W opinii ministerstwa obrony tego kraju nie były to rakiety balistyczne, których wystrzelenie przez Koreę Północną byłoby ponownym pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, stanowczo zakazujących reżimowi w Pjongjangu stosowania tego typu pocisków.
Autor: asty, akw//now / Źródło: PAP