Kim Dzon Un wezwał do "radykalnej poprawy" w sektorze rolniczym w celu ustabilizowania produkcji żywności. Korea Północna od dawna mierzy się z jej niedoborami.
Jak podała w środę państwowa agencja KCNA, północnokoreański dyktator Kim Dzong Un odwiedził we wtorek wystawę maszyn rolniczych. Według agencji zaprezentowano na niej kilkaset różnych rodzajów maszyn, a Kim "zapoznał się szczegółowo z ich wydajnością i specyfikacją techniczną".
Podczas wizyty wezwał również do "radykalnej poprawy" w sektorze maszyn rolniczych. Uznał ją za "pilną potrzebę" i "ważną gwarancję" w "realizacji programu rewolucji na wsi". Przyznał, że ważne jest opracowanie długoterminowego planu rozwoju dla obszarów wiejskich, w tym mechanizacji rolnictwa.
Niedobory żywności w Korei Północnej
Reuters przypomina, że w ciągu ostatnich dekad Koreańczycy z północy doświadczali chronicznych niedoborów żywności, takich jak klęska głosu z lat 90. Według różnych szacunków zmarły wówczas setki tysięcy ludzi. Wielu ekspertów ocenia, że w czasie pandemii Covid-19 sytuacja w Korei Północnej pogorszyła się. Koreańczycy, którym udało się porozmawiać z mediami, relacjonują, że ludzie nadal umierają tam z głodu.
W obliczu niedoborów żywności Pjongjang informuje o planach modernizacji sektora rolniczego. W swoim przemówieniu w zeszłym tygodniu północnokoreański dyktator, mówiąc m.in. o celach gospodarczych na 2024 rok, wzywał do "ustabilizowania produkcji rolnej na wysokim poziomie".
Źródło: Reuters, KCNA, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Oleg Znamenskiy / Shutterstock