"Ochotnicy" wyglądają jak dzieci. Ciężka praca "w walce o dobrobyt kraju"

Źródło:
Reuters, BBC

Sieroty, poborowi żołnierze i studenci, niektórzy z nich wyglądają jak dzieci - "zgłaszają się na ochotnika" do pracy fizycznej w Korei Północnej - podała agencja Reutera, powołując się na oficjalne media w Pjongjangu. Północnokoreański reżim twierdzi, że chcą oni pracować dla "dobra kraju".

W sobotę północnokoreańska oficjalna agencja prasowa KCNA poinformowała, że ponad 700 sierot stawiło się na ochotnika do pracy między innymi w gospodarstwach rolnych, hutach, a także w leśnictwie. Wcześniej, w czwartek, KCNA przekazała, że 150 absolwentów trzech szkół dla sierot zgłosiło się do pracy w kopalniach węgla i na farmach. Obrońcy praw człowieka od dawna alarmują, że reżim Korei Północnej zmusza dzieci do ciężkiej pracy fizycznej, czemu władze w Pjongjangu zaprzeczają.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Mogą mieć po kilkanaście lat

Absolwenci "zgłosili się na ochotnika do pracy na dużych budowach socjalistycznych z zamiarem gloryfikowania swojej młodości w walce o dobrobyt kraju" - podała KCNA w oświadczeniu, cytowanym przez agencję Reutera.

KCNA nie podała wieku sierot. Z opublikowanych w oficjalnych północnokoreańskich gazetach zdjęć wynika, że mogą mieć po kilkanaście lat.

Wcześniej północnokoreańskie media opisywały również studentów uniwersytetów, którzy mieli zgłaszać się na ochotnika do pracy przy dużych projektach, a także pisały o "legionach" poborowych żołnierzy, pracujących przy budowach.

Zapisywani do brygad budowlanych

W zeszłym roku w raporcie dotyczącym praw człowieka Departament Stanu USA poinformował, że w Korei Północnej dzieci w wieku 16 i 17 lat były zapisywane do brygad budowlanych. Miały w nich pracować przez co najmniej 10 lat, przez wiele godzin dziennie, wykonując często niebezpieczną pracę.

"Studenci cierpieli z powodu urazów fizycznych i psychicznych, niedożywienia, wyczerpania i niedoborów wzrostu w wyniku obowiązkowej pracy przymusowej" - podano w raporcie, przytaczanym przez agencję Reutera. W lutym brytyjski nadawca BBC poinformował, że całe ​​pokolenia jeńców wojennych z Korei Południowej były wykorzystywane jako niewolnicy w kopalniach węgla w Korei Północnej.

Korea Północna zaprzecza doniesieniom o łamaniu praw człowieka i twierdzi, że kwestie te są upolitycznione przez jej wrogów.

Autorka/Autor:tas//rzw

Źródło: Reuters, BBC