Do pożaru doszło w środę po godzinie 21.30 przy ulicy Inżynierskiej w miejscowości Leszno. - Podczas prac polowych zapalił się kombajn. Nikt nie został poszkodowany. Kombajn uległ całkowitemu spaleniu - informuje młodszy kapitan Damian Dolniak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Błoniu.
Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej: dwa z OSP Leszno i dwa z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Błoniu oraz policja.
Strażacy-ochotnicy z Leszna opisali w mediach społecznościowych, że po dojeździe na miejsce pierwszego zastępu, kombajn do zbioru kukurydzy był już w całości objęty pożarem. "Operator maszyny opuścił kabinę przed dotarciem służb" - zaznaczyli.
Wrócili, żeby dogasić pogorzelisko
Akcja gaśnicza została sprawnie zakończona, ale kilka godzin później strażacy otrzymali kolejne zgłoszenie w tej sprawie. Po północy po raz drugi udali się na miejsce zdarzenia.
Jak podaje mł. kpt. Dolniak, konieczne okazało się dogaszenie pogorzeliska. Strażak wyjaśnia, że na polu kukurydzy pojawiły się zarzewia ognia i było ryzyko ponownego wzniecenia ognia przez wiatr.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Ochotnicza Straż Pożarna w Lesznie