Korea odbiła statek z rąk piratów


Południowokoreańska marynarka wojenna uratowała wszystkich członków załogi swojego chemikaliowca. Statek został uprowadzony przez somalijskich piratów na Morzu Arabskim - podały w piątek media w Seulu. W akcji zginęło ośmiu porywaczy. Kapitan statku został ranny.

Jak poinformował prezydent Lee Myung-bak, koreańscy żołnierze uratowali wszystkich 21 członków załogi. Podczas akcji ratunkowej postrzelony został kapitan chemikaliowca.

Pojmano pięciu piratów. Ośmiu zostało zabitych w czasie przechwycenia statku.

Brawurowa akcja ratunkowa

Chemikaliowiec Samho Jewelry płynął ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich na Sri Lankę. Porwany został w ubiegły weekend. Na pokładzie było ośmiu Koreańczyków, 11 obywateli Birmy i dwóch Indonezyjczyków. Korea ścigała porwany statek od kilku dni. Sama akcja odbicia zakładników trwała pięć godzin. Statek przechwycono około 1,3 tys. km od wybrzeży Somalii.

Źródło: Reuters