Jest odpowiedź Komisji Europejskiej na polski wniosek o wstrzymanie naliczania kary

Źródło:
TVN24
KE odpowiedziała Polsce w sprawie o wstrzymanie naliczania kary nałożonej przez TSUE. Relacja Macieja Sokołowskiego
KE odpowiedziała Polsce w sprawie o wstrzymanie naliczania kary nałożonej przez TSUE. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24
wideo 2/2
KE odpowiedziała Polsce w sprawie o wstrzymanie naliczania kary nałożonej przez TSUE. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24

Kary w wysokości miliona euro dziennie będą nadal naliczane Polsce przez Komisję Europejską. O ich wstrzymanie wnioskował w listopadzie ubiegłego roku Szymon Szynkowski vel Sęk, minister do spraw europejskich. Chodzi o niewykonanie przez Polskę wyroku TSUE, który nakazał zawieszenie stosowania przepisów dotyczących systemu dyscyplinarnego sędziów.

Od 3 listopada 2021 roku Polsce naliczany jest milion euro kary dziennie za niewykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nakazującego zawieszenie stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień ówczesnej, kwestionowanej jako niezależny organ Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, między innymi w kwestii uchylania immunitetów sędziowskich.

Szymon Szynkowski vel Sęk, minister do spraw europejskich, na początku listopada ubiegłego roku przekazał, że polski rząd złożył wniosek o wstrzymanie naliczania kar za niewykonywanie decyzji unijnego Trybunału. Opisywał wtedy, że wniosek zawiera "bogatą argumentację wskazującą na nowe okoliczności prawne, którymi - jak podał - jest tak zwana ustawa prezydencka i praktyczne skutki realizacji tej ustawy - zastąpienie Izby Dyscyplinarnej nową Izbą Odpowiedzialności Zawodowej.

Komisja Europejska odpowiedziała na wniosek polskiego rządu

W czwartek Komisja Europejska poinformowała, że po analizie wniosku, z uwagi na nieprzestrzeganie środków tymczasowych, podtrzymano decyzję o naliczaniu kar. "Polska została o tym poinformowana w zeszłym tygodniu w odpowiedzi, jaką przesłał komisarz Didier Reynders" - przekazano.

"Komisja jest zatem zobowiązana do kontynuowania wezwań do zapłaty kar dziennych nałożonych postanowieniem Wiceprezesa Trybunału Sprawiedliwości z dnia 27 października 2021 r., o ile wszystkie obowiązki wynikające z postanowienia 14 lipca 2021 r. nie zostaną wykonane w zadowalający sposób i dopóki decyzja z dnia 27 października 2021 r. nie zostanie uchylona lub zmieniona przez Trybunał Sprawiedliwości" - czytamy w odpowiedzi.

Komisja wyjaśniła, że w oczekiwaniu na ocenę argumentów Polski wezwania do zapłaty zostały wstrzymane, co - jak przypomniano - jest "zwykłą procedurą" w przypadku otrzymania tego typu wniosków.

"Wezwania do zapłaty są następnie ponownie wysyłane, jeśli Komisja uzna, że naruszenie nadal występuje. Na podstawie odpowiedzi przesłanej przez Komisję w zeszłym tygodniu wezwania do zapłaty będą jak zwykle kontynuowane w celu wykonania postanowienia Trybunału" - zapowiedziano.

Ostatnie potrącenie środków nastąpiło 30 stycznia. Suma wszystkich, dziesięciu dotychczasowych potrąceń (od 3 listopada 2021 roku do 28 października 2022 roku) wynosi 360 milionów euro.

Jak relacjonował z Brukseli korespondent TVN24 Maciej Sokołowski, po analizie wniosku i odpowiedzi Komisji, wezwania do zapłaty ponownie się pojawią. Za okres od 29 października 2022 do 30 marca 2023 roku zaległe kary wynoszą 153 miliony euro. 

Autorka/Autor:Maciej Sokołowski, akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: artjazz/Shutterstock