Wybuch samochodu-pułapki w Iraku spowodował śmierć co najmniej 12 ludzi i ranił 26 - podała iracka policja. Do eksplozji doszło w piątek na ruchliwym targu w południowej części Bagdadu.
Zamach miał miejsce w dzielnicy Dura. Potężna eksplozja uszkodziła dziesięć sklepów i zniszczyła siedem samochodów.
Zamieszkana głównie przez sunnitów Dura jest dzielnicą, gdzie akty przemocy na tle wyznaniowym (między sunnitami a szyitami) były szczególnie częste do końca roku 2007.
Oko za oko?
To kolejny atak w Bagdadzie. W poprzednim krwawym zamachu w czerwcu zginęło 51 osób, również po eksplozji bomby-pułapki. Wtedy jednak zginęli głównie szyici, zamieszkujący dzielnicę Bagdadu al-Hurrija. We wcześniejszym zamachu w marcu w Bagdadzie zginęło ponad 60 osób.
Wzmożone środki bezpieczeństwa, a także zawieszenie broni, jakie w maju siły rządowe zawarły z bojówkami lojalnymi wobec radykalnego duchownego Muktady as-Sadra, sprawiły, że w ostatnim czasie przemoc w Bagdadzie spadła. Nadal dochodzi jednak do sporadycznych ataków.
Źródło: PAP