Rosja przerzuciła ku zachodniej granicy kolejną brygadę zmotoryzowaną – poinformowała agencja Interfax. Jej rozmówca stwierdził, że wzmacnianie grupy wojsk na tym kierunku jest związane z "większą aktywnością NATO w Europie Wschodniej".
Rozmówca Interfaxu powiedział, że do obwodu biełgorodzkiego (graniczy z Ukrainą) została przerzucona 23. brygada zmotoryzowana stacjonująca w Samarze.
Żołnierze zostali rozlokowani w mieście Wałujki. Portal RBK podaje, że władze miasta nie udzielają w tej sprawie komentarzy.
Władze Rosji, do końca tego roku, planują sformować trzy nowe dywizje w europejskiej części kraju. Celem jest "przeciwdziałanie zwiększeniu obecności sił NATO w pobliżu granicy rosyjskiej". Dwie dywizji zostaną sformowane w zachodnim Okręgu Federalnym, jedna – w Południowym Okręgu Wojskowym.
Minister obrony Siergiej Szojgu mówił, że ma to na celu przeciwstawienie się umacnianiu się sił NATO u granic Rosji.
Brygada w obwodzie briańskim
Rozmówca agencja Interfax powiedział, że w ramach wzmacniania grupy wojsk na odcinku zachodnim zostały tam także wysłane dwie brygady zmotoryzowane.
Wcześniej działacze niezależnej grupy analitycznej InformNapalm poinformowali, że przy granicy Rosji z Białorusią pojawiły się rosyjskie pociągi z uzbrojeniem i co najmniej dwustu żołnierzy 28. brygady zmotoryzowanej z Jekaterynburga na Uralu.
Wojskowi rozlokowali się w mieście Klińce w obwodzie briańskim, w odległości 90 km od Homla i 85 km od wioski Semeniwka w obwodzie czernihowskim na Ukrainie. "O ich pobycie świadczą liczne zdjęcia w sieciach społecznościowych, które publikują tamtejsze media, a także sami żołnierze" - napisał portal informnapalm.org.
Autor: tas\mtom / Źródło: Interfax, RBK, informnapalm.org
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru