Służby specjalne Kirgizji wykryły dwa podziemne tunele na granicy z Uzbekistanem. Służyły do przemytu towarów i nielegalnego przekraczania granicy.
Wejścia do tuneli zaczynały się w prywatnych domach mieszkańców wsi Bek-Abad. Według Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu podziemne konstrukcje służyły do przemytu towarów i nielegalnego przekraczania granicy.
Oświetlenie i wszystko, co niezbędne
Pierwszy tunel, wykopany na głębokości 15 metrów, liczył 130 metrów długości i 1,7 metra wysokości. Wejście do niego znajdowało się w domu położonym 50 metrów od granicy państwa. 38-letni właściciel budynku został zatrzymany.
Długość drugiego tunelu wynosiła 350 metrów. Podziemny korytarz o wysokości 2,2 m był wyposażony w oświetlenie i wszystko, co niezbędne "do nielegalnego przekraczania granicy i nielegalnego przepływu towarów" – podało kirgiskie MSW.
Ukryte drzwi do tunelu znajdowały się w domu 41-letniego mieszkańca Bek-Abad, który także został zatrzymany.
Trwa poszukiwanie osób, które mogły przedostać się do kraju (z Uzbekistanu - red.) tajnymi przejściami - podała kirgiska policja.
Zatrzymani i skazani
To nie pierwszy przypadek odkrycia nielegalnych podziemnych tuneli w Kirgistanie - przypomniał niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times. W czerwcu 2022 roku Państwowy Komitet Bezpieczeństwa Narodowego odkrył jednocześnie trzy takie korytarze – wszystkie prowadziły do Uzbekistanu.
Kirgiskie służby zatrzymały wówczas ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej, którzy przemycali towary i walutę przez granicę. Zostali skazani na kary od sześciu do ośmiu lat więzienia.
Źródło: The Moscow Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: GKNB KR