Ukraińskie siły rządowe zniszczyły dwa rosyjskie czołgi, które w kolumnie innych pojazdów wojskowych próbowały w piątek przedrzeć się z Rosji do Mariupola w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy - oświadczył rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) w Kijowie Andrij Łysenko. Z kolei żołnierze ochotniczego batalionu ukraińskiego Azow poinformowali o pojmaniu dwóch rosyjskich wojskowych. „Byli przekonani, że uczestniczą w manewrach” – napisali żołnierze z Azowa na portalu społecznościowym.
Andrij Łysenko stwierdził, że oddziałom ukraińskim udało się odeprzeć atak, a dwie zniszczone maszyny były „resztkami” kolumny. Wcześniej Łysenko mówił, że ruszając na położony nad Morzem Azowskim Mariupol wspierani z Rosji separatyści chcieli otworzyć nowy front w toczącym się w tym regionie konflikcie.
- Resztki kolumny, która próbowała dziś wyjść na drogę (od granicy z Rosją) do Mariupola zostały zaatakowane i zatrzymane przez siły operacji antyterrorystycznej – powiedział na konferencji prasowej Łysenko. Zapewnił, że sytuacja w tym rejonie jest obecnie całkowicie kontrolowana przez ukraińskie siły rządowe.
Żołnierze ochotniczego batalionu ukraińskiego Azow, który uczestniczył w poniedziałkowych walkach przy trasie do Mariupola, poinformowali o pojmaniu dwóch rosyjskich żołnierzy. „Putin rozpoczął wojnę. Na Mariupol idzie brygada wojsk powietrznodesantowych Rosji. Mamy dwóch jeńców. Byli przekonani, że uczestniczą w manewrach i byli bardzo zdziwieni, kiedy dowiedzieli się, że rozpoczynają trzecią wojnę światową” – napisał jeden z żołnierzy Azowa na Facebooku.
Rosyjscy przebierańcy
Wcześniej rzecznik Łysenko mówił, że siły ukraińskie zablokowały ruch rosyjskich pojazdów wojskowych, w tym 10 czołgów, które wdarły się rano na Ukrainę z Rosji w okolicach przejścia granicznego w Nowoazowsku w obwodzie donieckim.
- Dziś rano rosyjscy wojskowi przebrani za bojowników prorosyjskich w Donbasie próbowali rozszerzyć strefę działań wojennych na południe obwodu donieckiego. O godz. 5.20 (4.20 naszego czasu - red.) w rejonie miejscowości Szczerbak i Nowoazowsk mieszana kolumna pojazdów wojskowych składająca się z 10 czołgów, dwóch transporterów opancerzonych i dwóch ciężarówek Ural naruszyła granicę Ukrainy. Straż Graniczna otworzyła ogień i wezwała wsparcie – relacjonował na wcześniejszej konferencji prasowej.
W mediach i sieciach społecznościowych informowano wcześniej, że w kolumnie, która wdarła się w tym regionie na Ukrainę z Rosji, znajdowało się od 30 do 50 pojazdów.
Autor: asz//rzw / Źródło: PAP