"Obecnie bezpośrednie zagrożenie działaniami wojennymi w Kijowie jest minimalne" - poinformowała we wtorek tamtejsza administracja. Dlatego z ulic stolicy zaczynają znikać niektóre blokady drogowe, zasypywane są też okopy.
Władze ukraińskiej stolicy przekazały we wtorek na kanale Telegram, że Kijów powinien być "bardziej komfortowy dla mieszkańców", a drogi muszą być bardziej przejezdne. Stąd pomysł "udoskonalenia barier inżynieryjnych", które powstały ponad rok temu, kiedy istniało zagrożenie, że rosyjskie wojska zechcą zająć miasto.
Służbom miejskim pomogą żołnierze. Część blokad drogowych, ustawionych na jezdniach i utrudniających ruch, zostanie zdemontowana. Z wielu miejsc zostaną usunięte także bloki betonowe, worki z piaskiem i jeże przeciwczołgowe, a okopy zostaną zasypane.
Władze Kijowa tłumaczą, że "obecnie bezpośrednie zagrożenie działaniami wojennymi w Kijowie jest minimalne, a optymalizacja sieci barykad sprawi, że Kijów będzie bardziej komfortowy dla mieszkańców". "W szczególności odciążone zostaną stołeczne drogi, a mieszkańcy Kijowa będą mogli swobodniej poruszać się po mieście" - poinformowano w kominikacie.
Szef administracji kijowskiej Serhij Popko powiedział, że "wojna w Ukrainie trwa, a zagrożenie militarne z kierunku północnego wciąż istnieje". Dlatego - jak stwierdził - w niektórych miejscach blokady drogowe i inne "bariery inżynieryjne" pozostaną.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kijowska administracja/Telegram