KCNA: Kim Dzong Un pojawił się publicznie

Źródło:
PAP

Północnokoreańska oficjalna agencja informacyjna KCNA poinformowała w piątek, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un po raz pierwszy od 11 kwietnia pojawił się publicznie. Według KCNA Kim w piątek wziął udział w ceremonii otwarcia fabryki nawozów w Sunchon na północy kraju.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Najwyższy przywódca KRLD Kim Dzong Un przeciął wstęgę podczas inauguracji działalności fabryki nawozów fosforowych w Sunchon" - podała KCNA. "Uczestniczył w ceremonii otwarcia, a kiedy się pojawił, wszyscy obecni krzyknęli gromkie 'hura'" – wskazuje północnokoreańska agencja.

Według KCNA Kim Dzong Un wyraził także zadowolenie z systemu produkcji fabryki nawozów, mówiąc że zakład ten wniósł znaczący wkład w rozwój krajowego przemysłu chemicznego i produkcji żywności. Agencja dodała, że podczas ceremonii przywódcy Korei Północnej towarzyszyło kilku wysokich rangą urzędników państwowych, w tym jego młodsza siostra Kim Jo Dzong.

Informacji o publicznym wystąpieniu Kima nie skomentował prezydent USA Donald Trump. - Wolałbym jeszcze tego nie komentować - powiedział dziennikarzom w Białym Domu. - W odpowiednim czasie będziemy mieli coś do powiedzenia na ten temat - dodał. Brak oficjalnych doniesień od 11 kwietnia o publicznych wystąpieniach lub inspekcjach terenowych prowadzonych przez Kim Dzong Una zrodził falę spekulacji na temat stanu jego zdrowia. Niektóre media podawały niepotwierdzone informacje, że jego życie jest zagrożone.

Podejrzenia nasiliły się zwłaszcza 15 kwietnia, gdy po raz pierwszy od objęcia władzy w 2011 roku Kim nie pojawił się w relacjach oficjalnych mediów z obchodów rocznicy urodzin jego dziadka, założyciela komunistycznej KRLD Kim Ir Sena.

Czytaj: Gdzie jest Kim Dzong Un i co dalej z Koreą Północną? Trzy scenariusze

Państwowa prasa Korei Północnej zaprzeczała jednak kilkukrotnie, jakoby Kim Dzong Un był poważnie chory i od czasu do czasu donosiła o jego działaniach. Dyktator miał między innymi przekazać podziękowania robotnikom i wysłać noty do prezydentów Zimbabwe, Kuby, Syrii i RPA.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP