Około 80 tysięcy żołnierzy bierze udział w ćwiczeniach strategicznych Kaukaz 2020, które rozpoczęły się w poniedziałek na terenie rosyjskiego Południowego Okręgu Wojskowego.
Manewry Kaukaz 2020 potrwają do soboty. Główne działania będą odbywać się na poligonach Południowego Okręgu Wojskowego, w tym na Morzu Czarnym i Morzu Kaspijskim.
W ćwiczeniach biorą udział nie tylko Rosjanie, ale i żołnierze z Białorusi, Armenii, Chin, Birmy i Pakistanu. "Wcześniej Azerbejdżan i Indie odmówiły udziału w manewrach. W Baku nie podano przyczyny rezygnacji. New Delhi, jak podała prasa indyjska, zmieniło swoje plany ze względu na fakt, że w ćwiczeniach uczestniczą kraje, z którymi Indie mają obecnie napięte stosunki: Chiny i Pakistan" - przekazało Echo Moskwy.
"W trakcie ćwiczeń zostaną rozwiązane kwestie wykorzystania zgrupowań wojsk (sił) koalicji państw w celu zapewnienia bezpieczeństwa militarnego na południowym zachodzie Federacji Rosyjskiej" - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony.
W ćwiczeniach bierze udział około 80 tysięcy żołnierzy. "W praktyczne działania wojsk na poligonach zostanie zaangażowanych do 250 czołgów, do 450 bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych, do 200 systemów artyleryjskich i systemów rakietowych" - przekazał resort obrony Rosji.
Południowy Okręg Wojskowy Rosji znajduje się w pobliżu wschodniej granicy Ukrainy w regionie okupowanego przez prorosyjskich separatystów Donbasu. W jego skład wchodzi między innymi Krym, który Rosja zaanektowała w marcu 2014 roku.
Źródło: Echo Moskwy, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru