Usłyszałam głośny dźwięk, jakby coś wybuchło, budynek się zatrząsł - relacjonowała kobieta, która w niedzielę była świadkiem katastrofy lotniczej w mieście Lanham w stanie Maryland. Niewielki samolot spadł na osiedle domów jednorodzinnych, zginął pilot - podały służby.
Do wypadku doszło w mieście Lanham w stanie Maryland w niedzielę około 15 czasu lokalnego - przekazał CNN, powołując się na lokalne źródła.
Samolot spadł na jeden z garaży na osiedlu domów jednorodzinnych. Maszyna stanęła w płomieniach. Zniszczeniu uległo auto oraz fragmenty dwóch okolicznych domów.
Na nagraniach z miejsca katastrofy widać palące się, porozrzucane fragmenty samolotu.
"Płonął samochód, zobaczyliśmy koła rozbitego samolotu"
- Usłyszałam głośny dźwięk, jakby coś wybuchło. Budynek się zatrząsł. Gdy przyjechał ambulans, podeszliśmy bliżej z ciekawości. Za tymi domami płonął samochód, zobaczyliśmy też koła rozbitego samolotu - mówiła kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
Jak podały media, powołując się na władze, w wyniku wypadku zginęła jedna osoba, pilot maszyny. Według Fox News była to jedyna osoba znajdująca na pokładzie awionetki w momencie katastrofy.
Autor: ft//now / Źródło: CNN, Fox News