Prezydent Wiktor Juszczenko ostrzegł Ukraińców, że "w ich genach wciąż dominuje służalczość i strach". Mimo to podkreślił, że nawet częściowa utrata niepodległości przez Ukrainę na rzecz Rosji nie jest możliwa.
- Stanowisko to podzielają miliony ludzi, którzy powstaną, by do tego [utraty niepodległości - red.] nie dopuścić - podkreślił szef państwa ukraińskiego komentując nieprzyjazne oświadczenia, które padają w ostatnim czasie pod adresem Kijowa ze strony Moskwy.
Juszczenko wykluczył przy tym możliwość wybuchu konfliktu zbrojnego
Niestety, nie zdołaliśmy wychować sobie "rasowych" polityków; w naszych genach wciąż dominuje służalczość i strach - to, co określane jest jako "małoruskość" Wiktor Juszczenko
Jego zdaniem, Ukraińcy powinni reagować na "wypady" Rosji spokojnie, "ze zrozumieniem, że odpowiedź na pytanie, czy Ukraina się zrealizowała w żadnym stopniu nie zależy od Moskwy, lecz od nas samych".
Piąta kolumna Małorusów
Prezydent zaznaczył jednocześnie, że największym problemem ukraińskiej polityki jest dziś "piąta kolumna". - Niestety, nie zdołaliśmy wychować sobie "rasowych" polityków; w naszych genach wciąż dominuje służalczość i strach - to, co określane jest jako "małoruskość" (od Małorusi, używanego dawniej w Rosji określenia Ukrainy - red.) - oświadczył prezydent.
Juszczenko uważa, że mimo problemów istniejących między Rosją a Ukrainą nie należy mylić polityki obecnych rosyjskich władz z relacjami Ukraińców z "wielkim narodem" rosyjskim.
- Tak naprawdę możemy zrobić Rosji wielką przysługę, bo demokratyczna Ukraina jest niezbędna dla rosyjskiej przyszłości, przyszłości demokratycznej Rosji - podkreślił ukraiński prezydent.
Źródło: PAP, lex.pl