Godzina policyjna w niektórych kurortach turystycznych w Tajlandii, w tym w Pattayi i Phuket, została zniesiona - poinformowała we wtorek rządząca krajem junta. Zakaz opuszczania domów w określonych godzinach nadal będzie obowiązywać w stolicy kraju, Bangkoku.
Godzinę policyjną wprowadzili wojskowi po przejęciu władzy 22 maja. Obecnie obowiązuje ona od północy do godz. 4. "Godzina policyjna zostanie zniesiona w Pattayi, Czonburi, Samui, Surat Thani i Phuket, by nie miała ona żadnego wpływu na branżę turystyczną" - podała junta oficjalnie nazywana Narodową Radą Pokoju i Porządku w oświadczeniu odczytanym w telewizji.
Nowa forma sprzeciwu
Wojskowe władze monitorują nową formę sprzeciwu wobec niedawnego zamachu stanu, jaką jest wykonywanie gestu zapożyczonego z popularnego filmu "Igrzyska śmierci". Junta zapowiedziała, że zatrzyma grupy osób, które będą wykonywać ten gest z użyciem trzech palców. Jak wyjaśnia agencja AP, pozdrowienie stało się w ostatnich dniach nieoficjalnym symbolem sprzeciwu i jest kreatywną odpowiedzią na ograniczenia wolności słowa w Tajlandii. - W tym momencie monitorujemy tę formę wyrażania protestu - powiedział rzecznik junty Weerachon Sukhondhapatipak. - Jeśli jest to oczywista forma oporu, to musimy ją kontrolować, aby nie wywołała ona nieporządku w kraju - dodał.
Bezkrwawy zamach
Od bezkrwawego przewrotu wojsko zakazało publicznych zgromadzeń, które liczyłyby ponad pięć osób oraz próbowało wprowadzić zakaz krytykowania zamachu stanu, zamykając politycznie powiązane stacje telewizyjne i blokując setki stron internetowych. Armia twierdzi, że przejęcie przez nią władzy było konieczne ze względu na przeciągający się kryzys polityczny między obalonym rządem a jego przeciwnikami. Przejmując władzę, wojsko zawiesiło konstytucję i rozwiązało obie izby parlamentu.
Autor: kło/ja / Źródło: PAP