Rebelianci Huti zatrzymali statek towarowy płynący pod banderą Zjednoczonych Emiratów Arabskich, z powodu jego zaangażowania we "wrogie działania". Według jemeńskich rebeliantów statek przewoził sprzęt wojskowy, w tym pojazdy opancerzone i broń, i został odstawiony do portu Salif w zachodnim Jemenie. Saudyjczycy twierdzą, że statek przewoził sprzęt medyczny.
Sprzymierzeni z Iranem rebelianci Huti kontrolują większość północnego wybrzeża Jemenu. Statek towarowy zmierzał do saudyjskiego portu Jazan znajdującego się na północ od Jemenu i wypłynął z jemeńskiego archipelagu Sokotra. Saudyjska państwowa agencja prasowa SPA przekazała, że statek przewoził sprzęt z zamkniętego szpitala polowego.
Arabia Saudyjska kieruje koalicją militarną sprzymierzoną w walce przeciwko rebeliantom Huti od ponad sześciu lat. Koalicja oskarżyła rebeliantów o ataki na przewozy towarowe na Morzu Czerwonym, gdzie znajduje się jeden z najbardziej ruchliwych szlaków morskich prowadzący do Kanału Sueskiego.
Według saudyjskiej agencji prasowej statek został porwany z jemeńskiego portu w Al-Hudajdzie. Rzecznik rebeliantów Huti przekazał, że statek miał przewozić sprzęt wojskowy, w tym pojazdy opancerzone i broń, i był zaangażowany we "wrogie działania wymierzone przeciwko bezpieczeństwu i stabilizacji Jemeńczyków". Reuters pisze, że statek został odstawiony do portu Salif w zachodnim Jemenie.
Atak na statek
Zwalczające piractwo biuro morskie Wielkiej Brytanii (UKMTO) powiadomiło w niedzielę w nocy, że otrzymało raporty o ataku na statek niedaleko terminalu naftowego Ras Isa, który znajduje się na północ od portu w Al-Hudajdzie. Nie było jasne, czy mowa o jednym i tym samym ataku na emiracki statek towarowy. UKMTO poprosiło o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicy tych portów. Śledztwo jest w toku.
Do ostatniego ataku w okolicy Ras Isa doszło w 2019 roku, gdy rebelianci Huti na krótko przechwycili jeden saudyjski i dwa południowokoreańskie statki.
Napięta sytuacja w Jemenie
Jemen pogrążony jest w chaosie od 2011 roku. Międzynarodowa koalicja krajów, w której dominują sunnici: Bahrajn, Bangladesz, Egipt, Jordania, Katar, Kuwejt, Maroko, Senegal, Sudan i Zjednoczone Emiraty Arabskie, a której przewodzi Arabia Saudyjska, od 2015 roku walczy w Jemenie ze wspieranymi przez Iran Huti pod hasłem przywrócenia jurysdykcji legalnych władz na całym terytorium Jemenu.
Według Agencji Reutera w 2021 roku Huti przeprowadzali miesięcznie średnio po 78 ataków wymierzonych w Arabię Saudyjską, podczas gdy w 2020 roku średnia wynosiła 38. Atakowane są głównie lotniska i infrastruktura przemysłu wydobywczego oraz przetwórstwa ropy w Arabii Saudyjskiej.
Źródło: PAP, Reuters