Jego żona zginęła w zamachu w Nicei. Zrozpaczony ojciec poszukuje teraz syna


- Moja żona tutaj zginęła. Znalazłem jej ciało. Szukam syna wszędzie, znalazłem tylko jego hulajnogę - tłumaczy mężczyzna. - Nikt nic nie wie - dodaje.

- To katastrofa. Nie wiem, gdzie on jest - mówi mężczyzna, który poszukuje swojego dziecka po zamachu w Nicei. - Wyszedł ze swoją matką i od wczorajszego wieczora go nie widziałem.

Żona zginęła, syn zaginął

Zrozpaczony ojciec powiedział, że szukał swojego syna we wszystkich szpitalach w Nicei, ale nie znalazł żadnego śladu. - Moja żona tutaj zginęła. Znalazłem jej ciało. Szukam syna wszędzie, znalazłem jego hulajnogę. Tutaj nie było jego ciała - wyznał. Mężczyzna powiedział również, że dzwonił do służb w Paryżu i Marsylii, ale bezskutecznie. - Nikt nic nie wie i nie wie, gdzie on (chłopiec - red.) jest - dodał.

Zamach w Nicei

Rozpędzona ciężarówka wjechała w czwartek późnym wieczorem w tłum ludzi na promenadzie w Nicei. Szef francuskiego MSW poinformował, że zginęły 84 osoby. Ponad 100 osób zostało rannych. Jak powiedział prezydent Hollande podczas konferencji prasowej, "dziesiątki osób są pomiędzy życiem a śmiercią".

Autor: tmw/kk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty: