Ubiegający się o nominację republikanów w wyborach prezydenckich Jeb Bush uznał, że wizyta sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego w Hawanie to wyraz przyzwolenia Baracka Obamy dla polityki reżimu castrowskiego i "podarek urodzinowy" dla Fidela Castro.
Według Busha "polityka USA uległa zmianie, ale polityka kubańska - nie", ponieważ reżim castrowski pozostaje "twardą dyktaturą" i przykładem "komunistycznego obłędu".
Pojednanie "kosztem wolności i demokracji"
Kerry składa w piątek jednodniową wizytę na Kubie, aby dokonać formalnego otwarcia czynnej od 20 lipca ambasady USA w Hawanie w związku z wznowieniem po 54 latach amerykańsko-kubańskich stosunków dyplomatycznych.
Jeb Bush uważa, że "pojednanie" amerykańsko-kubańskie następuje "kosztem wolności i demokracji, na które zasłużyli wszyscy Kubańczycy", i dlatego obecność sekretarza stanu USA w Hawanie jest dla dysydentów "szczególnie obraźliwa".
Istotą przesłania politycznego zawartego w wypowiedzi Jeba Busha jest obietnica, że jeśli wygra wybory prezydenckie w 2016 roku, to cofnie strategię pojednania w stosunku do Kuby i "pomoże narodowi kubańskiemu, wolnemu od tyranii, w sięgnięciu po wolność i zdecydowaniu o swej przyszłości".
Wysłannik TVN24 na Kubie
Źródło: tvn24
Specjalny wysłannik TVN24 po powrocie z Kuby: służby powiedziały nam, że obserwują każdy krok
Teraz oglądasz
Wojciech Bojanowski we "Wstajesz i wiesz"
Teraz oglądasz
Kuba oczami specjalnego wysłannika TVN24. "Powoli coś się zmienia"
Teraz oglądasz
Walki kogutów na Kubie. Oficjalna impreza, ale zakładów robić nie wolno
Teraz oglądasz
Ryż, olej i sól na kartki. "To jest taki uśmiech reżimu"
Teraz oglądasz
Bojanowski: Kubańczycy bardzo cieszą się ze wznowienia stosunków z USA
Teraz oglądasz
Powolne zmiany na Kubie okiem wysłannika TVN24
Teraz oglądasz
Już dziś otwarcie amerykańskiej ambasady na Kubie
Teraz oglądasz
Kuba czeka na amerykańskich turystów
Teraz oglądasz
Kuba przygotowuje się do wielkiego święta. Jutro otwarcie amerykańskiej ambasady