Zakaz małżeństw jednopłciowych zgodny z konstytucją. Sprzeczne orzeczenia sądów w Japonii

Źródło:
BBC, Reuters, npr.org
Sytuacja środowiska LGBT w Polsce
Sytuacja środowiska LGBT w PolsceTVN24
wideo 2/5
Sytuacja środowiska LGBT w PolsceTVN24

Zakaz zawierania małżeństw przez pary tej samej płci jest zgodny z konstytucją, a parom takim nie przysługuje odszkodowanie - w poniedziałek 20 czerwca orzekł sąd w Osace. Tym samym wydano orzeczenie sprzeczne z ubiegłoroczną decyzją sądu w Sapporo, w której zakaz małżeństw jednopłciowych uznano za dyskryminację. Jak zauważa Reuters, Japonia pozostaje jedynym krajem grupy G7, w którym małżeństwa jednopłciowe nie są legalne.

Trzy pary homoseksualne w Osace twierdziły w pozwie, że są dyskryminowane przez bycie pozbawionymi takich samych korzyści prawnych i ekonomicznych, jakie dzięki małżeństwu mają pary heteroseksualne. W pozwie domagano się też odszkodowania w wysokości miliona jenów dla każdej z par (ok. 33 tys. zł).

W Japonii nie ma obecnie konkretnego przepisu zakazującego małżeństw jednopłciowych. W ten sposób interpretuje się jednak zapisy konstytucji i wnioski o małżeństwa przedstawicieli tej samej płci nie są przyjmowane. Konstytucja Japonii z 1947 roku definiuje bowiem małżeństwo jako umowę zawartą poprzez "obopólną zgodę obu płci".

Sąd w Osace w poniedziałek na tej podstawie odrzucił pozew stwierdzając, że zakaz małżeństw jednopłciowych jest zgodny z japońską konstytucją. Podkreślił, że zgodnie z nią wolność zawierania małżeństw dotyczy tylko par heteroseksualnych. Jednocześnie w orzeczeniu nie wykluczono "stworzenia nowego systemu" uwzględniającego interesy par homoseksualnych, podkreślono jednak potrzebę szerzej zakrojonej i bardziej wnikliwej niż dotychczas publicznej debaty na ten temat.

CZYTAJ WIĘCEJ: Gdzie homoseksualizm wciąż uznawany jest za przestępstwo? W jedenastu krajach osobom LGBT grozi kara śmierci

Pozwy par jednopłciowych

Decyzja sądu w Osace jest drugą tego typu w Japonii w ostatnim czasie. W 2019 roku 14 par jednopłciowych złożyło pozwy w sądach w Tokio, Sapporo, Osace, Fukuoce i Nagoi. Zarzucały w nich, że zakaz zawierania małżeństw jednopłciowych łamie ich konstytucyjne prawa.

W 2021 roku jako pierwszy zapadł wyrok sądu w Sapporo. Wówczas stwierdzono jednak, że zakaz małżeństw jednopłciowych w Japonii rzeczywiście jest niezgodny z konstytucją. Sąd nie przyznał parom jednopłciowym odszkodowań, ale uznał, że brak możliwości zawierania przez nie małżeństw narusza art. 14 konstytucji zakazujący dyskryminacji ze względu na rasę, płeć, wyznanie, status społeczny czy pochodzenie. Stwierdzono, że skoro orientacja seksualna nie jest wyborem, to dyskryminacją jest odbieranie parom jednopłciowym korzyści z małżeństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Japoński sąd: zakaz małżeństw homoseksualnych narusza konstytucję

Na orzeczenia czekają jeszcze pary w Tokio, Fukuoce i Nagoi, co nasila publiczną debatę nad małżeństwami jednopłciowymi w Japonii. Jak zauważa agencja Reutera, Japonia pozostaje jedynym krajem w grupie G7, w którym małżeństwa jednopłciowe wciąż nie są legalne. G7 to nieformalna, międzyrządowa platforma łącząca siedem ważnych gospodarczo państw demokratycznych: USA, Wielką Brytanię, Niemcy, Francję, Włochy, Kanadę i Japonię.

Związki partnerskie

Wyrok sądu w Osace rozczarował przedstawicieli środowiska LGBT, którzy liczą na zmianę przepisów ogólnokrajowych w Japonii. - Po orzeczeniu w Sapporo liczyliśmy co najmniej na to samo, jeśli nie na coś lepszego - komentuje decyzję sądu w Osace cytowany przez Reutersa aktywista Gon Matsunaka. - Zastanawiam się, czy system prawny w tym kraju rzeczywiście działa - mówi z kolei powódka Machi Sakata, która poślubiła swoją partnerkę w Stanach Zjednoczonych. Ich dziecko ma przyjść na świat w sierpniu.

Tymczasem zgodnie z obowiązującymi obecnie w Japonii przepisami osobom pozostającym w związku jednopłciowym nie przysługuje prawo do opieki nad dzieckiem partnera. Osoby te nie mogą też po nim dziedziczyć, np. domu, w którym wspólnie mieszkały. - Zależało nam, by pary homoseksualne miały dostęp do takich samych praw jak pary heteroseksualne - powiedział Reutersowi reprezentujący powodów prawnik Akiyoshi Miwa, zapowiadając apelację.

Niektóre japońskie dystrykty, w tym od zeszłego tygodnia również Tokio, wprowadziły instytucję związków partnerskich, co ułatwia parom jednopłciowym m.in. wynajmowanie razem mieszkania lub odwiedzanie partnera w szpitalu. Pełni praw jednak związki partnerskie nie zapewniają.

CZYTAJ WIĘCEJ: Uznanie małżeństw jednopłciowych i związków partnerskich w UE. Rezolucja europarlamentu

Argumenty społeczne i ekonomiczne

Ankieta przeprowadzona przez lokalnych samorządowców w Tokio pod koniec zeszłego roku pokazała, że za legalizacją małżeństw par jednopłciowych jest nawet 70 proc. populacji. Mimo to aktywiści LGBT utrzymują, że wielu Japończyków nadal ukrywa się ze swoją orientacją w obawie przed społecznym wykluczeniem.

Podnoszone są też argumenty natury ekonomicznej. - Międzynarodowe firmy rewidują swoją azjatycką strategię, a kwestia inkluzywności LGBTQ staje się ważnym tematem - powiedział jeszcze przed ogłoszeniem decyzji sądu w Osace Masa Yanagisawa, dyrektor ds. usług premium w banku Goldman Sachs i członek zarządu aktywistycznej grupy Małżeństwo dla Całej Japonii. - Międzynarodowy biznes nie chce inwestować w lokacjach, które nie są przyjazne osobom LGBTQ - dodał.

Brak możliwości zawierania małżeństw jednopłciowych występuje obecnie w niemal wszystkich państwach Azji Wschodniej. Małżeństwa takie są aktualnie legalne jedynie na Tajwanie, prace nad legalizacją trwają natomiast w Tajlandii, gdzie w połowie czerwca 2022 roku pierwsze czytanie przeszedł projekt w tej sprawie.

Autorka/Autor:cia//mm

Źródło: BBC, Reuters, npr.org