Japonia ma nowego premiera

Aktualizacja:

Dotychczasowy wicepremier i minister finansów Naoto Kan został wybrany nowym szefem Partii Demokratycznej (DPJ). Wkrótce potem niższa izba japońskiego parlamentu, zdominowanego przez DJP wybrała go na nowego premiera. Wcześniej w piątek do dymisji podał się gabinet Yukio Hatoyamy. Hatoyama zrezygnował z kierowania partią i ze stanowiska premiera w ubiegłą środę.

- Premier Hatoyama otworzył drzwi umożliwiające budowę nowej Partii Demokratycznej. Musimy odbudować partię - powiedział tuż po wyborze na szefa Partii Demokratycznej 63-letni Kan, cytowany przez "Yomiuri Shinbun". Podkreślił też, że polityka sojuszu z USA dalej będzie podstawą japońskiej dyplomacji. Nie nawiązał jednak do sprawy bazy USA na Okinawie.

Rozczarowujące rządy

Coraz bardziej niepopularny Hatoyama ustąpił wobec rozczarowania jego polityką i niedotrzymywaniem obietnic wyborczych, zwłaszcza ograniczenia marnotrawstwa środków publicznych, zmniejszenia biurokracji i poprawy sytuacji konsumentów.

Japońska gospodarka, jedna z największych na świecie, boryka się z olbrzymim zadłużeniem publicznym, słabym wzrostem i starzejącą się, a także coraz mniej liczną ludnością.

Nowy premier stanie też przed trudnym zadaniem odbudowy wizerunku Partii Demokratycznej, która w wyborach do niższej izby parlamentu w sierpniu ub. roku pokonała rządzących konserwatystów, ale od tego czasu jej popularność nieustannie spada.

Sytuację dodatkowo komplikują zbliżające się wybory do izby wyższej parlamentu (Izby Radców), które odbędą się w przyszłym miesiącu. Szanse demokratów na zwycięstwo wyglądają obecnie nienajlepiej.

Źródło: BBC, PAP