Chłopiec lub dziewczyna, ale także pół-chłopiec, pół-dziewczyna, pośrodku między chłopcem a dziewczyną i 20 innych możliwości mieli dostać do wyboru brytyjscy uczniowie od 13. roku życia w oficjalnym sondażu, firmowanym przez rzecznika praw dziecka. Po krytyce ze strony mediów, pomysłodawcy wstrzymują badanie.
Do udziału w badaniu firmowanym przez brytyjską rzeczniczkę praw dziecka Anne Longfield miały brać udział dzieci i młodzież od 13. roku życia. W jednym z pytań uczniowie mieli zdeklarować swą płeć, wybierając z 25 możliwości.
Płeć i wspólne toalety
Uwzględniono takie opcje, jak m.in.: stan przejściowy od chłopca do dziewczyny lub od dziewczyny do chłopca; pół-chłopiec lub pół-dziewczyna; pośrodku między chłopcem a dziewczyną; płynność płciowa; dwu- lub trójpłciowość i wiele innych.
W ankiecie znalazły się też pytania typu: "czy czujesz się bezpiecznie w toaletach przeznaczonych dla określonej płci?" - z prośbą o ocenę pomysłu urządzenia toalet typu "unisex". Miano też pytać, czy w szkołach powinny zostać wprowadzone jednakowe mundurki dla uczniów, niezależnie od płci.
Po fali krytyki, w środę ankieta została wycofana. Rzecznik Anne Longfield, cytowany w czwartek przez Mail Online oświadczył, że kwestionariusz był tylko "projektem", nie był jeszcze ostatecznie zatwierdzony, i że zostanie przygotowany na nowo, a część pytań zostanie wycofana.
Autor: rzw / Źródło: Mail Online
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock