Izrael przeprowadził atak na skład rosyjskich rakiet w Syrii z baz wojskowych w Turcji - twierdzi Russia Today, powołując się na "wiarygodne źródła". Do ataku doszło na początku lipca, a o sprawie jako pierwszy poinformował w nocy z soboty na niedzielę "New York Times".
Jeśli informacja o udziale Turcji w ataku na inne muzułmańskie państwo się potwierdzi, może spowodować "poważne zawirowania" w regionie - pisze na swojej stronie anglojęzyczny kanał telewizji rosyjskiej.
- Nasze źródło mówi, że izraelskie samoloty opuściły bazę w Turcji i zaatakowały Latakię z morza, żeby mieć pewność, że nie naruszają syryjskiej przestrzeni publicznej, tak by nie mogły stać się celem dla syryjskich sił powietrznych - relacjonowała reporterka Russia Today Paula Slier.
Turcja stanowczo zaprzecza
Turcja zaprzeczyła, że Izrael wykorzystał jej bazy do zaatakowania Syrii. Turecki minister spraw zagranicznych Ahmed Davutoglu powiedział, że informacje są "absolutnie błędne", a ci, którzy rozpowszechniają takie plotki, dopuszczają się "aktu zdrady".
- Turcja nie będzie częścią ani partnerem takich ataków. Ci, którzy tak twierdzą, chcą zniszczyć siłę i reputację Turcji - powiedział minister.
Izrael nie potwierdza
Netanjahu w niedzielnym wywiadzie dla telewizji CBS powiedział, że zaangażowanie Izraela w konflikt w sąsiedniej Syrii ogranicza się do powstrzymywania transportów broni dla wrogiego mu Hezbollahu, którego bojownicy walczą po stronie syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada. - Nie mam w zwyczaju mówienia o tym, co zrobiliśmy, a czego nie - dodał Netanjahu.
Relacje pomiędzy Turcją i Izraelem pozostawały w stanie napięcia do marca 2013. Trzy lata wcześniej doszło incydentu pomiędzy państwami. Izrael nie chciał przeprosić za atak na Flotyllę Wolności, która chciała przerwać izraelską blokadę Strefy Gazy. W efekcie Turcja wydaliła izraelskiego ambasadora i kilku wojskowych.
Dopiero w marcu premier Benjamin Netanyahu przeprosił tureckiego premiera Recepa Tayyipa Erdogana.
Kilka dni po ataku z 5 lipca, kiedy zniszczone zostały nowoczesne rakiety radzieckie, Wolna Armia Syryjska (FSA) zaprzeczyła, że partyzanci są odpowiedzialni za atak na magazyn w pobliżu miasta portowego Latakia.
Autor: pk//gak/zp / Źródło: rt.com
Źródło zdjęcia głównego: IDF