Mimo apeli USA o zaprzestanie karnych wyburzeń domów, wojsko izraelskie zrównało z ziemią dom rodzinny Palestyńczyka z obywatelstwem USA. Muntaser Szalaby został oskarżony o udział w ataku na Izraelczyków na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu.
Na nagraniu wideo widać, jak izraelscy żołnierze przy pomocy kontrolowanych wybuchów zburzyli dwupiętrowy dom Szalaby'ego w wiosce Turmus Aja. W domu mieszkała jego żona Sana wraz z trójką dzieci. Agencja Reutera podała, że kobieta rozmawiała o zburzeniu domu z mężem i obiecała, że go odbuduje. Wcześniej agencji AP kobieta oświadczyła, że przez kilka lat byli z mężem w separacji, a mężczyzna spędzał większość czasu w Santa Fe w amerykańskim Nowym Meksyku, gdzie poślubił trzy inne kobiety w nieoficjalnych islamskich ceremoniach.
Rodzina Szalaby'ego ma obywatelstwo amerykańskie. W Turmus Aja mieszka wielu Palestyńczyków z obywatelstwem USA.
Izrael twierdzi, że 2 maja Szalaby przeprowadził atak na Zachodnim Brzegu, oddając strzały z samochodu, w wyniku czego zginął izraelski student Jehuda Guetta, a dwie inne osoby zostały ranne. Szalaby został aresztowany kilka dni po ataku. Izraelski Sąd Najwyższy podtrzymał czerwcową decyzję sądu niższej instancji o nakazie rozbiórki.
Sprawa zwróciła uwagę na izraelską politykę karnego wyburzania domów Palestyńczyków, którzy zaatakowali Izraelczyków. Władze Izraela twierdzą, że wyburzenia odstraszają od przyszłych ataków, podczas gdy organizacje praw człowieka postrzegają je jako formę zbiorowej kary.
Departament Stanu USA wezwał do zaprzestania karnych wyburzeń domów. W czwartkowym oświadczeniu ambasada USA w Jerozolimie wezwała "wszystkie strony do powstrzymania się od jednostronnych kroków, które zaostrzają napięcia i podcinają wysiłki na rzecz wynegocjowanego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego". "To z pewnością obejmuje represyjne wyburzanie palestyńskich domów. Jak wielokrotnie stwierdzaliśmy, dom całej rodziny nie może zostać zburzony z powodu działań jednej osoby" - przekazali dyplomaci.
Źródło: PAP, Reuters