Ostra amunicja i gaz przeciw demonstrantom. Nie żyje sześć osób, dziesiątki rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czterech demonstrantów i dwóch policjantów zginęło w czasie poniedziałkowych protestów antyrządowych w Iraku. Siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji i gazu łzawiącego - podały irackie źródła policyjne i medyczne. Wcześniej mówiono o dziesiątkach rannych w wyniku starć.

Demonstracje odbywały się w Bagdadzie oraz w kilku innych irackich miastach. Na południu kraju, między innymi w Nasiriji, Karbali i Amarze setki osób blokowały główne trasy przejazdowe i paliły na nich opony. Bagdadzka policja poinformowała, że jej funkcjonariusze przywrócili ruch na wszystkich trasach, zablokowanych w rezultacie "zbiegowisk w użyciem przemocy".

Służby medyczne podają, że trzy cywilne osoby zginęły w Bagdadzie, gdy policja zaczęła strzelać ostrą amunicją do manifestantów na placu Tajaran. Jak podano, dwóch z manifestantów zostało trafionych kulami w głowę, a trzeci metalowym zbiornikiem z gazem łzawiącym. Wszyscy trzej zmarli w szpitalu. Czwarta ofiara została zastrzelona w Karbali.

Dwaj policjanci zginęli w Basrze, gdy zostali rozjechani przez cywilny samochód. Kierowca auta próbował uniknąć starć policji z protestującymi, jednak nieumyślnie potrącił dwóch funkcjonariuszy służb mundurowych.

Protesty w Iraku

Wywołane trudną sytuacją społeczną i gospodarczą masowe protesty antyrządowe trwają w Iraku nieprzerwanie od 1 października. Ich uczestnikami są przede wszystkim ludzie młodzi, postrzegający obecny system polityczny jako całkowicie skorumpowany i utrwalający powszechną biedę.

Uczestnicy protestują przeciwko brakowi miejsc pracy i nieregularnym dostawom prądu oraz wody pitnej. Wzywają też do obalenia rządu, uciekając się przy tym do strajków, blokad dróg, portów i instalacji naftowych oraz do akcji nieposłuszeństwa obywatelskiego.

Trzech demonstrantów zginęło na placu Tajaran w BagdadzieGoogle Maps

Zamieszki trwające w tym kraju to największe protesty w Iraku od upadku reżimu Saddama Husajna w 2003 roku. Zginęło w nich już co najmniej 490 ludzi, a ponad 27 tys. zostało rannych.

Źródło: PAP

Autorka/Autor:ft, pp/adso, mtom

Tagi:
Raporty: