Spalona amerykańska flaga, żądanie zamknięcia ambasady. Tysiące na ulicach w rocznicę śmierci Sulejmaniego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rok po zabiciu przez siły USA irańskiego generała Kasema Sulejmaniego i dowódcy irackich szyickich bojówek generała Abu Mahdiego al-Muhandisa tysiące Irakijczyków wzięło udział w antyamerykańskiej demonstracji w Bagdadzie. Spalono flagę USA, domagano się również zamknięcia amerykańskiej ambasady w Iraku.

Generał Kasem Sulejmani i jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis zostali zabici w Bagdadzie w ostrzale rakietowym sił USA 3 stycznia 2020 roku. Ataku dokonano z użyciem dronów i zginęło w nim osiem osób, a dziewięć zostało rannych. Waszyngton oskarżał Sulejmaniego o kierowanie atakami sojuszniczych wobec Iranu milicji na siły amerykańskie w regionie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mija rok od zabójstwa generała. "W waszym domu może pojawić się ktoś, kto zemści się za waszą zbrodnię" >>>

Kilka dni po uderzeniu amerykańskich dronów Iran przeprowadził atak rakietowy na iracką bazę lotniczą, w której stacjonowali amerykańscy żołnierze. Irańczycy przez pomyłkę - jak twierdzili - zestrzelili ukraiński samolot pasażerski nad Teheranem.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Antyamerykańska manifestacja w Bagdadzie

Rok po zabiciu przez siły USA irańskiego generała i dowódcy irackich szyickich bojówek tysiące Irakijczyków wzięło udział w niedzielę w antyamerykańskiej demonstracji w Bagdadzie.

Jak podała agencja AP, na plac Tahrir przybyły wielotysięczne tłumy z żądaniem wycofania z Iraku amerykańskich sił oraz zamknięcia ambasady USA. Uczczono pamięć zabitych przez Amerykanów dowódców.

Podczas protestu spalona została amerykańska flaga. Nie odnotowano aktów przemocy.

Napięte stosunki Iran-USA

Zabicie generała Sulejmaniego wywołało największe napięcia między Iranem i Stanami Zjednoczonymi od 1979 roku, kiedy grupa studentów zajęła ambasadę USA w Teheranie i wzięła za zakładników pracowników tej placówki.

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa już przed rocznicą śmierci generała mówili o możliwości irańskiego ataku, a szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif informował o szykowanej rzekomo przez Izrael prowokacji przeciwko siłom USA w Iraku, mającej wciągnąć Waszyngton w wojnę z Teheranem.

Autorka/Autor:pp//rzw

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: