BBC podaje liczbę zabitych rosyjskich żołnierzy w Ukrainie

Źródło:
BBC, zona.media

Rosyjska sekcja BBC przekazała, że jak dotąd udało jej się potwierdzić nazwiska ponad czterech tysięcy żołnierzy, którzy zginęli w wojnie z Ukrainą. Poinformowała także, że rośnie liczba tych, którzy wyruszyli na wojnę jako ochotnicy, po zaledwie kilkudniowym przeszkoleniu.

BBC podała, że prowadzi listę ofiar rosyjskich żołnierzy w Ukrainie wspólnie z niezależnym portalem Mediazona, a także zespołem wolontariuszy. "W ciągu czterech miesięcy wojny udało nam się potwierdzić informacje o 4010 zabitych żołnierzach i oficerach" - podkreślili dziennikarze rosyjskiej sekcji brytyjskiego nadawcy.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Redakcja przekazała, że nie o wszystkich zabitych informuje się w Rosji publicznie: "Co tydzień, na cmentarzach w różnych miastach Rosji, odkrywamy nowe dowody pogrzebów żołnierzy, nie zgłaszanych przez lokalne władze".

Liczba zabitych, podana przez BBC, nie obejmuje też trudnej do ustalenia liczby żołnierzy zaginionych, a także tych, którzy walczyli w armii samozwańczych republik w ukraińskim Donbasie.

Ochotnicy i wagnerowcy

BBC poinformowała jednocześnie, że rośnie liczba zabitych żołnierzy, którzy wyruszyli na wojnę jako ochotnicy, po zaledwie kilkudniowym przeszkoleniu. Pod koniec czerwca dziennikarzom sekcji udało się potwierdzić nazwiska 191 ofiar. Co tydzień pojawiają się doniesienia o śmierci kolejnych 30-40 ochotników. To właśnie oddziały ochotników, wraz z najemnikami Grupy Wagnera (prywatnej firmy wojskowej w Rosji - red.) są obecnie głównymi rosyjskimi siłami szturmowymi na froncie - podała BBC, powołując się na źródła w strukturach wojskowych.

Rozmówca BBC powiedział, że rosyjskie jednostki wojskowe "próbują się ratować, ponieważ wiele z nich poniosło ciężkie straty w pierwszych miesiącach walk w Ukrainie".

"Ponad 40 procent zabitych ochotników to mężczyźni powyżej 45 roku życia. To znacząco różni się od strat wśród pozostałych kategorii wojska rosyjskiego, gdzie 47 procent ustalonych strat dotyczy osób w wieku od 18 do 26 lat" - podała BBC.

Straty w lotnictwie

W ciągu czterech miesięcy wojny Rosja straciła co najmniej 42 pilotów, nawigatorów i mechaników lotniczych.

"Według brytyjskiego wywiadu, w ciągu czterech miesięcy inwazji rosyjskie lotnictwo wykazało wyniki poniżej oczekiwań, które im postawiono. Niekonsekwencja i niestabilność działań lotnictwa to jedna z ważnych przyczyn niepowodzeń rosyjskich sił zbrojnych w pierwszej fazie konfliktu" - podkreśliła BBC, podając, że co najmniej pięciu zabitych pilotów to oficerowie w wieku powyżej 45 lat (w tym 63-letni emerytowany generał Kanamat Botaszew), co może świadczyć o braku wykwalifikowanych lotników w rosyjskim lotnictwie wojskowym.

"W ciągu wielu lat duża część szkoleń bojowych w Rosji odbywała się według ścisłego i wcześniej zatwierdzonego scenariusza, aby zaimponować wysokim rangą urzędnikom. Według brytyjskiego wywiadu może to przeszkodzić rozwojowi umiejętności bojowych załóg lotniczych. Taki system tłumi inicjatywę i utrudnia podejmowanie szybkich, niezależnych decyzji w dynamicznych warunkach" - podała BBC.

Oficerowie i funkcjonariusze Gwardii Rosyjskiej

Wśród 4010 żołnierzy rosyjskich zabitych w Ukrainie 689 wojskowych – czyli 17 procent strat - to oficerowie. 188 z nich to wysocy rangą oficerowie (generałowie, pułkownicy, podpułkownicy, majorzy).

Lista strat, podana przez BBC, obejmuje także 150 funkcjonariuszy Gwardii Rosyjskiej, w tym z elitarnych jednostek. Wśród zabitych jest co najmniej 93 funkcjonariuszy sił specjalnych GRU (wywiadu wojskowego), a także dwóch oficerów sił specjalnych Federalnej Służby Bezpieczeństwa.

Ministerstwo Obrony Rosji po raz ostatni podało liczbę ofiar śmiertelnych 25 marca. Resort poinformował wówczas, że zginęło 1351 rosyjskich żołnierzy. Władze ukraińskie szacują liczbę strat Rosjan na ponad 34 tysięcy.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: BBC, zona.media

Tagi:
Raporty: