"Ameryka pierwsza, Ziemia ostatnia". Internet komentuje decyzję Trumpa

Stany Zjednoczone wycofują się z porozumienia klimatycznego
Stany Zjednoczone wycofują się z porozumienia klimatycznego
"Ameryka pierwsza, Ziemia ostatnia".

"Ameryka pierwsza, Ziemia ostatnia", "Nasza narodowa porażka", "Dziś ucierpiała nasza planeta" - to najgłośniejsze głosy w mediach społecznościowych po ogłoszeniu decyzji Donalda Trumpa ws. wycofania USA z klimatycznego Porozumienia Paryskiego.

Porozumienie Paryskie to globalna umowa z 12 grudnia 2015 r. wynegocjowana podczas szczytu klimatycznego ONZ w Paryżu. Opowiedziało się za nim 195 państw.

W czwartek prezydent Trump stwierdził, że porozumienie paryskie "w najwyższym stopniu niekorzystne dla USA, (...) działa natomiast na korzyść innych krajów".

Gwiazdy komentują

Decyzja Trumpa spowodowała falę komentarzy. W mediach społecznościowych swoje zdanie wyrazili między innymi John Legend, Leonardo DiCaprio, Katy Perry, Michael Moore i Michelle Rodriguez.

"Dziś ucierpiała nasza planeta. To ważniejsze niż kiedykolwiek, żeby podjąć działania" - napisał aktor Leonardo DiCaprio, znany ze swoich działań na rzecz ekologii.

"Panie prezydencie, pokornie proszę, żebyś pamiętał o swoich dzieciach, ich dzieciach i wszystkich dzieciach, które będą pozostawione w świecie twojej decyzji" - zaapelowała do Trumpa piosenkarka Katy Perry.

"Trump właśnie popełnił zbrodnię przeciwko ludzkości. Ten niszczyciel poszerzył obszar swoich zniszczeń do całego świata" - stwierdził reżyser Michael Moore - "Najpierw Ameryka, na końcu Ziemia!".

"Jak wycofywanie się z Porozumienia Paryskiego ma się do hasła 'Make America Great Again', kiedy Ameryka jest jednym z największych trucicieli na świecie?" - napisała Michelle Rodriguez, amerykańska aktorka filmowa.

Aktor Tom Payne określił decyzję Trumpa jako "najbardziej destrukcyjną ze wszystkich, jakie podjął".

Zwolennicy Trumpa popierają decyzję

Obok bardzo wielu głosów sprzeciwu wobec decyzji prezydenta, w sieci pojawiły się również wypowiedzi ją popierające.

"Każdy zagraniczny lider atakujący Donalda Trumpa za wycofanie się z Porozumienia Paryskiego jest dowodem na to, że porozumienie było dla innych krajów lepsze niż dla Ameryki" - napisał New Gingrich, amerykański polityk.

"Popieram decyzję prezydenta Trumpa i zamiar stworzenia nowego porozumienia, które przyniesie lepsze warunki dla Ameryki i biznesu" - skomentował Lindsey Graham, senator ze stanu Karolina Południowa.

Cele umowy

Głównym celem paryskiej umowy "jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż o 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur o 1,5 stopnia".

Autor: AKrg//ŁUD / Źródło: Twitter

Raporty: