Pożar w stolicy Indii. Kilkadziesiąt osób nie żyje, wielu rannych

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Co najmniej 27 osób zginęło w piątek w pożarze w Delhi - poinformowały miejscowe służby ratownicze. Według mediów, kilkadziesiąt osób zostało rannych. Ogień pojawił się w czteropiętrowym budynku handlowym. Staż pożarna podała, że ostatnia kondygnacja nie została jeszcze przeszukana.

W zachodniej część Delhi, stolicy Indii, w piątek późnym popołudniem wybuchł pożar. Policja przekazała, że wybuchł na pierwszym piętrze czteropiętrowego budynku handlowego, w którym mieści się biuro firmy produkującej kamery do monitoringu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Google Maps

Blisko 30 osób nie żyje, kilkudziesięciu rannych

Miejscowe służby ratownicze podały, że co najmniej 27 osób zginęło. Strażacy podkreślają jednak, że jedno z pięter budynku nie zostało jeszcze przeszukane, zatem liczba ofiar śmiertelnych może być większa.

Według doniesień mediów ponad 40 kolejnych osób jest poparzonych i trafiło do szpitala. Innych obrażeń, m.in. wyskakując z okien budynku, doznało 25 osób. Ogień został ugaszony, ale akcja poszukiwawcza trwa. Straż pożarna poinformowała, że uratowała 60-70 osób.

Indyjski premier Naarendra Modi napisał na Twitterze, że jest "niezwykle zasmucony" informacją o ofiarach "tragicznego pożaru w Delhi". "Moje myśli są z rodzinami pogrążonymi w żałobie. Życzę rannym szybkiego powrotu do zdrowia" – dodał.

Prezydent Ram Nath Kovind przekazał, że jest "zmartwiony tragicznym pożarem". Również wyraził kondolencje i życzył poszkodowanym szybkiego powrotu do zdrowia.

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl