Hillary Clinton, była sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, roześmiała się, gdy Donald Trump zapowiedział w swoim przemówieniu na Kapitolu zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską. Przywódca USA zapowiedział również przemianowanie najwyższego szczytu Ameryki Północnej.
W poniedziałek o godzinie 12 czasu lokalnego (godzina 18 w Polsce) prezes Sądu Najwyższego John Roberts odebrał od Donalda Trumpa prezydencką przysięgę. Później przywódca USA wygłosił swoje inauguracyjne przemówienie, w którym zapowiedział między innymi zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej. - Ameryka odzyska swoje zasłużone miejsce jako największy, najpotężniejszy, najbardziej zasłużony kraj na świecie - mówił Trump, po czym dodał: - Będziemy zmieniać nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską - stwierdził. Hillary Clinton, słysząc te słowa, roześmiała się.
Następnie Trump zapowiedział przemianowanie najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA.
Zmiana nazwy Zatoki Meksykańskiej
Donald Trump po raz pierwszy zapowiedział zmianę nazwy zatoki 8 stycznia. - Zamierzamy zmienić nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską. Cóż za piękna nazwa. I jest odpowiednia - mówił. - Robimy tam najwięcej pracy, jest nasza - dodał.
Na te zapowiedzi zareagowała wtedy prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum, która podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej zaprezentowała mapę kontynentu północnoamerykańskiego z XVII wieku. - Dlaczego nie nazwiemy go "Ameryką Meksykańską"? Ładnie brzmi, prawda? - spytała sarkastycznym tonem prezydentka Meksyku. Po czym wskazała, że nazwa "Ameryka Meksykańska" nie została przez nią wymyślona i istotnie była niegdyś używana. Znalazła się ona nawet w dokumencie założycielskim Meksyku z 1814 roku, poprzedzającym pierwszą konstytucję tego państwa - wskazała polityczka. Kontynuując wypowiedź, Sheinbaum przeszła do Zatoki Meksykańskiej, która pod taką nazwą "znana jest na arenie międzynarodowej od 1607 roku".
Zatoka Meksykańska
Zatoka Meksykańska jest jednym z najważniejszych akwenów regionu - ze względu na przewóz towarów, przemysł naftowy czy rybołówstwo. "Washington Post" zauważa, że swoją obecną nazwę nosi od ponad czterech wieków. Bywa nazywana "trzecim wybrzeżem" Stanów Zjednoczonych, ponieważ graniczy z nią pięć amerykańskich stanów: Teksas, Luizjana, Missisipi, Alabama i Floryda.
CBS wskazuje tymczasem, że długość linii brzegowej zatoki u wybrzeży Meksyku i USA jest niemal równa - z zatoką graniczą też meksykańskie stany: Tamaulipas, Veracruz, Tabasco, Campeche, Jukatan i Quintana Roo. Trzecim krajem z dostępem do zatoki jest Kuba.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/KEVIN LAMARQUE / POOL