Pociąg Eurostar kursujący przez kanał La Manche został opóźniony z powodu "zdesperowanych imigrantów" usiłujących przedostać się tą drogą do Wielkiej Brytanii - poinformował na Twitterze korespondent Sky News.
Jak podaje brytyjski "Independent", przewoźnik Eurostar, którego pociągi kursują przez kanał La Manche pomiędzy Londynem a Paryżem i Brukselą potwierdził, że rzeczywiście w poniedziałek doszło do opóźnień przy wyjeździe z Calais. Nie podał jednak przyczyny zwłoki.
Operator Eurotunelu poinformował natomiast na Twitterze, że pasażerowie wyruszający z Calais muszą się liczyć z około godzinnymi opóźnieniami z uwagi na "incydent, do którego doszło w tunelu".
Our Passenger service from Calais currently has a wait on site of 1 hour due to an incident in the tunnel which has now been resolved ^CM
— Eurotunnel LeShuttle (@LeShuttle) August 24, 2015
O tym, że przyczyną opóźnienia byli imigranci usiłujący przedostać się do Wielkiej Brytanii, pokonując tunel pod kanałem La Manche, poinformował korespondent Sky News Mark Stone, który - jak twierdzi - znajdował się w pociągu.
"Pociąg zwolnił. Powiedziano nam, że w tunelu znajdują się 'intruzi'. To zdesperowani imigranci usiłujący dostać się do Wielkiej Brytanii" - napisał na Twitterze dziennikarz.
In Channel Tunnel at the moment. Train slowed right down. We are told \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'trespassers\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\' in tunnel. Desperate migrants trying to reach UK.
— Mark Stone (@Stone_SkyNews) August 24, 2015
Dobrych rozwiązań brak
Imigranci o nieuregulowanym statusie stanowią nieodłączną część Calais od ponad 15 lat. Trafiały tu osoby uciekające m.in. z Kosowa, Afganistanu, Syrii, Iraku czy Rogu Afryki. Obecnie wiele osób pojawiających się w Calais również przedostało się z miejsc ogarniętych kryzysem humanitarnym lub takich, w których toczy się konflikt zbrojny. Szacuje się, że w obozowisku w Calais mieszka ok. 3 tys. imigrantów.
Co jakiś czas media informują o starciach imigrantów z policją. Problemem jest m.in. niewystarczająca liczba funkcjonariuszy. Zdarza się, że policjanci, którzy starają się przegonić imigrantów z ciężarówek zmierzających do Wielkiej Brytanii, narażają na niebezpieczeństwo życie własne i osób próbujących wydostać się z Calais. Lokalne władze od dawna alarmują, że nie mają wystarczających środków, by zapobiegać przedostawaniu się imigrantów przez kanał La Manche.
W ostatnim czasie, jak w wielu innych miejscach Europy, w Calais doszło do zaostrzenia sytuacji. Imigranci, którzy wcześniej próbowali przedostać się do Wielkiej Brytanii głównie ciężarówkami, teraz coraz częściej wybierają pociągi. Tylko w zeszłym tygodniu dwukrotnie wstrzymano ruch pociągów towarowych po znalezieniu w nich imigrantów.
Francja i Wielka Brytania w obliczu kryzysu usiłują wypracować wspólne rozwiązanie.
W zeszły czwartek ministrowie spraw wewnętrznych obu krajów - Bernard Cazeneuve i Theresa May - podpisali porozumienie. Brytyjski rząd zobowiązał się w nim do do przekazania 10 mln euro w ciągu dwóch lat, zdecydowano także o utworzeniu "połączonego centrum dowodzenia" do walki z siatkami przemytników ludzi i "wspólnego zespołu" mającego na celu zwiększenie liczby deportacji. Dyskutowano także o kwestiach humanitarnych.
Autor: kg/ja / Źródło: Sky News, Independent, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia, Twitter