Skazani na więzienie za książki dla dzieci poznali wysokość kary. "Bezczelny akt represji"

Źródło:
Reuters, PAP
Edukacja w Hongkongu. Wideo archiwalne
Edukacja w Hongkongu. Wideo archiwalne
Reuters Archive
Edukacja w Hongkongu. Wideo archiwalneReuters Archive

Pięcioro logopedów z Hongkongu zostało skazanych na 19 miesięcy więzienia za publikację książek dla dzieci, które uznano za antyrządowe - poinformował Reuters. Sędzia sądu okręgowego mówił, że oskarżeni musieli zostać ukarani "nie z powodu publikacji lub słów, ale z powodu ich szkody lub ryzyka szkody dla umysłów dzieci".

Sąd w Hongkongu uznał pięcioro logopedów za winnych "podżegania społeczeństwa do buntu" poprzez historyjki zamieszczone w trzech książeczkach dla dzieci. Obrońcy praw człowieka uznali wyrok za "bezczelny akt represji".

Wyrok zapadł w środę, ale wysokość kary poznaliśmy w sobotę.

Logopedzi z Hongkongu skazani na karę więzienia

Książeczki wydane przez logopedów opowiadają m.in. o owcach próbujących powstrzymać wilki, które chcą przejąć ich wioskę. Zostało to zinterpretowane przez władze jako jawne polityczne przesłanie. Władze oceniły to jako aluzję do protestów w Hongkongu przeciwko zacieśnianiu kontroli nad miastem przez komunistyczne władze centralne ChRL.

Według sądu książeczki podżegały do nienawiści wobec chińskich władz oraz nakłaniały do pogardy dla hongkońskiej policji i wymiaru sprawiedliwości. Wyrok wydano na mocy prawa zakazującego działalności wywrotowej, wprowadzonego za czasów kolonialnych.

Oskarżeni nie przyznawali się do winy. Sędzia sądu okręgowego Kwok Wai Kin powiedział, że oskarżeni musieli zostać ukarani "nie z powodu publikacji lub słów, ale z powodu ich szkody lub ryzyka szkody dla umysłów dzieci". Kwok uznał, że "to, co oskarżeni zrobili dzieciom w wieku 4 i więcej lat, było w rzeczywistości praniem mózgu", które miało doprowadzić do zaakceptowania ich poglądów i wartości.

Autorzy książeczek dla dzieci skazani za rysunki wilków i owiec Anthony Kwan/Getty Images

"Bunt jest językiem niewysłuchanych"

Skazani, jeśli wyrok zostanie skrócony za dobre sprawowanie, będą prawdopodobnie mogli wyjść na wolność w ciągu miesiąca. Jeden z obrońców oskarżonych wskazał, że piątka może wyjść z więzienia za 31 dni, po dokonaniu odpowiednich odliczeń. Agencja Reuters zwróciła uwagę, że Lai Man-ling, Melody Yeung, Sidney Ng, Samuel Chan i Fong Tsz-ho, mający od 25 do 28 lat, spędzili już 13 miesięcy w areszcie w oczekiwaniu na rozprawę.

Sędzia Lai Man-ling przyznając w trakcie rozprawy, że logopedzi wkrótce mogą opuścić więzienie, jednocześnie pytał piątkę, kiedy opuszczą "więzienie własnego umysłu".

Skazani są członkami związku zawodowego zrzeszającego logopedów w Hongkongu. Zdaniem sędziego organizacja została założona w "celach politycznych". - Sytuacja polityczna wydaje się być spokojna na powierzchni, ale bardzo niestabilna pod spodem - powiedział Kwok Wai Kin, nawiązując do sytuacji w Hongkongu po wprowadzeniu ustawy o bezpieczeństwie narodowym.

W czasie rozprawy jedna z oskarżonych, Melody Yeung cytowała amerykańskiego działacza Martina Luther Kinga, mówiąc, że "bunt jest językiem niewysłuchanych". - Nie żałuję swojego wyboru i mam nadzieję, że zawsze będę mogła stanąć po stronie owiec - powiedziała.

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: Reuters, PAP