Co najmniej 10 osób zginęło, a kilka kolejnych zostało rannych w wyniku pożaru domu seniora w Villafranca de Ebro w północno-wschodniej Hiszpanii. Strażacy opanowali ogień po kilku godzinach.
Pożar wybuchł około 5 nad ranem w piątek, w domu seniora "Jardines de Villafranca" w Villafranca de Ebro, miejscowości oddalonej o około 35 kilometrów od Saragossy. Według BBC, ośrodek specjalizuje się w opiece nad osobami z demencją i problemami psychicznymi. W momencie wybuchu ognia w budynku przebywały 82 osoby. Jak informują miejscowe służby, nie żyje co najmniej 10 osób, kilka kolejnych jest rannych, a stan jednej z nich jest poważny. Na ten moment nie wiadomo czy wszystkie ofiary były jego pensjonariuszami, tożsamość zmarłych nie została jeszcze potwierdzona.
Pożar w domu opieki w Villafranca de Ebro
Pożar ugaszono po kilku godzinach. Zdaniem cytowanej przez BBC Volgi Ramirez, burmistrzyni Villafranca de Ebro, źródłem ognia mogło być zapalenie materaca w jednym z pokojów. Świadkowie zdarzenia, których relację przytacza brytyjski nadawca, wskazują że zniszczenia samego domu opieki nie są duże. Powodem zgonów było najpewniej zatrucie tlenkiem węgla – podaje stacja, przytaczając słowa Ramirez. Zgodnie z nimi po wejściu do budynku "nie dało się oddychać".
W opublikowanym w mediach społecznościowych wpisie kondolencje rodzinom zmarłych złożył już premier Hiszpanii Pedro Sanchez. "Jestem przerażony tragedią, do jakiej doszło dziś rano w domu opieki w regionie Saragossy" - napisał polityk. "Mam nadzieję, że poszkodowane osoby, których stan jest poważny, jak najszybciej powrócą do zdrowia" - dodał.
ZOBACZ TEŻ: Pożar w klasztorze. Zapalił się dach
Źródło: BBC, PAP, Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JAVIER CEBOLLADA