Szefowa hiszpańskich służb wywiadowczych (CNI) Paz Esteban została zdymisjonowana w związku ze skandalem dotyczącym podsłuchów przy pomoy programu Pegasus. Ciemne chmury nad Esteban zaczęły się zbierać po doniesieniach o szpiegowaniu kilkunastu działaczy i polityków ugrupowań separatystycznych z Katalonii. Dodatkowo kryzys pogłębiły informacje o zainfekowaniu oprogramowaniem szpiegowskim telefonów premiera i minister obrony.
W piątek podczas posiedzenia parlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa szefowa hiszpańskich służb (CNI) Paz Esteban potwierdziła, że hiszpańskie służby za zgodą sądu podsłuchiwały za pośrednictwem oprogramowania Pegasus 18 separatystycznych działaczy z Katalonii. Inwigilacja miała być prowadzona w latach 2017-2020.
Paz Esteban musiała się również tłumaczyć również z tego, dlaczego hiszpańskie służby nie zapobiegły zainfekowaniu Pegasusem telefonu premiera Pedro Sancheza i innych urzędników. Minister obrony Margarita Robles zapowiadając dymisję, przyznała, że popełniono błędy w zakresie bezpieczeństwa.
Jak poinformował portal 20 Minutos, dymisji zażądało kierownictwo Republikańskiej Lewicy Katalonii (ERC), która dzięki poparciu swoich trzynastu posłów w hiszpańskim Kongresie Deputowanych zapewnia centrolewicowemu gabinetowi Sancheza większość w izbie.
Afera podsłuchowa w Hiszpanii
Wśród podsłuchiwanych osób byli m.in. działacze separatystycznej organizacji Tsunami Democratic, która w latach 2019-2020 wielokrotnie organizowała manifestacje oraz zamieszki na terenie Katalonii, a także kluczowi politycy regionalnych ugrupowań politycznych.
Według telewizji TV3 jedną z podsłuchiwanych osób był związany z ERC obecny premier autonomicznego rządu Katalonii Pere Aragones. Rzeczniczka regionalnego rządu Katalonii Patricia Plaja powiedziała we wtorek, że reorganizacja CNI jest "niewystarczająca", aby przywrócić właściwe relacje z rządem.
Esteban została zastąpiona przez wiceminister obrony Esperanzę Casteleiro, która wcześniej przez 40 lat służyła w CNI.
Źródło: PAP