Helikopter rozbił się w centrum Meksyku

Aktualizacja:

Helikopter z lokalnymi politykami na pokładzie rozbił się z nieznanych przyczyn w stolicy Meksyku w piątkowe popołudnie. Maszyna roztrzaskała się o ziemię. Zginęły dwie osoby, dwie kolejne są ranne.

- Na razie wiemy tylko, że lecieli na oficjalne spotkanie, ale nie wiemy, dokąd - powiedział na miejscu katastrofy rzecznik stołecznej policji. Tymczasem burmistrz Meksyku, Marcelo Ebrard poinformował na swoim profilu na Twitterze, że w wypadku ranny został stanowy minister ds. socjalnych. Tożsamość dwóch ofiar katastrofy nie została jeszcze ujawniona.

Przyczyny wypadku bada policja i prokuratura. Z zeznań świadków wynika, że silniki maszyny w pewnym momencie przestały działać i ta zaczęła się zbliżać szybko do ziemi. Pilot próbował ją podnieść, ale bez powodzenia. Udało mu się jednak skierować ją na parking samochodowy, z dala od ludzi.

Źródło: Reuters