W związku z decyzją o zrezygnowaniu ze swych ról w rodzinie królewskiej, książę Harry i księżna Meghan zamykają biuro w Pałacu Buckingham. Według brytyjskich mediów był to nieuchronny krok pary książęcej w związku z decyzją o rozpoczęciu nowego etapu życia poza Wielką Brytanią.
Jak podała BBC, szczegóły zamknięcia biura książęcej pary w Pałacu Buckingham są finalizowane. Trwają między innymi starania o przeniesienie części 15-osobowego personelu do innych obowiązków na dworze. Według CNN część pracowników zostanie zwolniona.
Media na Wyspach oceniają, to decyzja dotycząca zamknięcia biura to "niezbędny krok pary książęcej w kierunku rozpoczęcia nowego etapu życia poza Wielką Brytanią".
Harry i Meghan rezygnują
Na początku stycznia książę Harry, młodszy syn następcy tronu księcia Karola, oraz jego amerykańska żona Meghan niespodziewanie ogłosili, że zamierzają zrezygnować z roli wysokich rangą członków rodziny królewskiej. Oświadczyli, że chcą sami się utrzymywać oraz planują dzielić czas między Wielką Brytanię i Amerykę Północną. Ich głównym zajęciem ma być prowadzenie fundacji charytatywnej.
Później w wydanym przez Pałac Buckingham oświadczeniu królowa Elżbieta II poinformowała, że w związku z tym para nie będzie już używać tytułów Ich Królewskich Wysokości (HRH) ani otrzymywać żadnych funduszy publicznych, przysługujących członkom rodziny królewskiej w związku z pełnieniem oficjalnych obowiązków.
Pod koniec stycznia Harry przybył do Kanady, by dołączyć do przebywających tam już wcześniej żony i syna Archiego.
Autorka/Autor: ft//rzw
Źródło: CNN, PAP