Bohaterka włoskiej seksafery, Karima El Mahroug, lepiej znana jako Ruby, wychodzi za mąż. Za trzy tygodnie 18-latka stanie przed ołtarzem, by poślubić swojego narzeczonego, 41-letniego Lucę Rizzo.
We Włoszech wrze ws. seksafery, w którą zamieszany jest premier Silvio Berlusconi i młoda Marokanka Ruby. Prokuratura prowadzi śledztwo ws. prostytucji, do jakiej miało dochodzić w rezydencji włoskiego premiera. W seks-przyjęciach w domu Berlusconiego pod Mediolanem miała uczestniczyć m.in., nieletnia jeszcze wówczas tancerka - Ruby.
Mimo szumu wokół swojej osoby Ruby ze spokojem realizuje plan. W wywiadzie dla gazety "La Repubblica" Ruby wyznała, że za trzy tygodnie wychodzi za mąż. Po ślubie chce skończyć liceum, iść na studia i zamieszkać ze swoim ukochanym w Genui.
"Próbuje pokonać samotność"
Jej wybrankiem jest 41-letni Luca Rizzo, biznesmen i właściciel dyskotek. Ruby w wywiadzie podkreśla, że wcale nie przejmuje się śledztwem ws. Berlusconiego, ponieważ jest w nim tylko świadkiem.
Co do samego Berlusconiego, młoda tancerka nie chce się wypowiadać. Na pytanie, czy wokół włoskiego premiera istnieje harem kobiet, odpowiada: "On jest samotny i próbuje pokonać samotność".
Berlusconi zaprzecza wszystkim zarzutom.
Źródło: AFP
Źródło zdjęcia głównego: EastNews