Gorączka zabija w Rumunii

 
Śmiertelny wirus roznoszą komarywikipedia.org

Gorączka Zachodniego Nilu zabiła w Rumunii dwie osoby, a co najmniej pięć trafiło do szpitali po zarażeniu się wirusem. To pierwsze przypadki zarażenia tą tropikalną chorobą w Rumunii.

Jak podało w poniedziałek rumuńskie ministerstwo zdrowia, dwie starsze osoby - jedna w stolicy kraju, a druga w Konstancy nad Morzem Czarnym - zmarły po zarażeniu się wirusem, który roznoszą komary.

Władze wezwały we wtorek obywateli, by niezwłocznie udawali się do lekarza, gdy zauważą u siebie ból głowy, mięśni, gorączkę i nudności.

Tegoroczne rekordowe upały w Rumunii sprzyjały wylęganiu się komarów przenoszących wirusy. Gorączka Zachodniego Nilu pojawiła się również w Grecji i Rosji, gdzie zanotowano po kilka przypadków śmiertelnych.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org