Gimnastyka wraca do chińskich zakładów pracy. Władze liczą, że w rytm muzyki tylko w Pekinie ćwiczyć będzie razem ok. czterech milionów w rytm muzyku. Wszystko w imię walki ze stresem i otyłością.
Zwyczaj wspólnej gimnastyki, zapoczątkowany w 1951 roku, został zarzucony w związku z przygotowaniami do igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Od początku tego tygodnia gimnastyka jednak powróciła.
Cztery miliony pracowników, pięć tys. instruktorów
Zaangażowanych ma zostać ok. pięciu tysięcy instruktorów. Obliczony na 10 lat program ma - w zamyśle władz - poprawić stan zdrowia mieszkańców stolicy, coraz bardziej narażonych m.in. na stres i otyłość.
Chińskie władze mają nadzieję, że w czasie dwóch przerw w pracy, o godz. 10 i 15, codziennej aktywności fizycznej będzie oddawać się w Pekinie ok. czterech milionów pracowników.
Federacja związków zawodowych w stolicy chciałaby, żeby ośmiominutowa gimnastyka stała się od nowego roku obowiązkowa w państwowych zakładach i żeby uczestniczyło w niej co najmniej 60 proc. pracowników i robotników.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24