Zabójstwo Gabby Petito. Konferencja prasowa rodziców blogerki

Źródło:
CNN, PAP

We wtorek w Nowym Jorku odbyła się konferencja prasowa rodziny zamordowanej blogerki Gabby Petito i ich prawnika, Richarda Stanforda. Rodzice i bliscy kobiety poinformowali o utworzeniu fundacji imienia córki. Z trudem powstrzymywali łzy. Ich adwokat zaapelował do Briana Laundriego, podejrzewanego o zabójstwo 22-latki, by zgłosił się na policję. Poszukiwania mężczyzny trwają już dwa tygodnie.

W zeszłym tygodniu Federalne Biuro Śledcze poinformowało, że koroner sądowy zidentyfikował znalezione w Parku Narodowym Grand Teton, w stanie Wyoming, ciało młodej kobiety jako zwłoki zaginionej 22-letniej blogerki i podróżniczki Gabby Petito. Trwają poszukiwania jej partnera 23-letniego Briana Laundrie. Koroner hrabstwa Teton Brent Blue oświadczył, że Petito padła ofiarą zabójstwa, ale nie podał dokładnej przyczyny śmierci do czasu zakończenia autopsji. Ciało znaleziono w niedzielę 19 września na terenie kempingu po wschodniej stronie Parku Narodowego Grand Teton.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Konferencja rodziny Gabby Petito

We wtorek w Nowym Jorku odbyła się konferencja prasowa rodziny zamordowanej blogerki Gabby Petito i ich prawnika, Richarda Stanforda.

- Jechaliśmy wczoraj za samochodem. Miał naklejkę z Wyoming, gdzie znaleziono ciało Gabby. A na tablicy rejestracyjnej były litery GBZ, Gabs, jak jej imię… - powiedziała matka blogerki, Nicole Schmidt, po czym rozpłakała się. - Nie poddajemy się. Pamiętamy o Gabby, o jej imieniu w walce o innych ludzi, których spotkał podobny los. A ona jest z nami. Tak odczytujemy te znaki - dodał ojczym 22-latki, Jim Schmidt.

CZYTAJ TAKŻE: Żałobna mowa ojca zamordowanej Gabby Petito >>>

Rodzice blogerki ogłosili utworzenie Fundacji imienia Gabby Petito, której misją będzie wspieranie rodzin w podobnych sytuacjach. Pokazali również tatuaże, które zrobili dzień wcześniej, ku pamięci córki. Wytatuowali sobie na rękach napis "Let it be", w stylu zaprojektowanym przez Gabby. - Chciałam mieć ją przy sobie cały czas - powiedziała jej matka.

Prawnik rodziny Richard Stanford powiedział, że Federalne Biuro Śledcze (FBI) poprosiło jego klientów, by nie mówili publicznie o swoich relacjach z rodziną Briana Laundriego. Jak dodał, bliscy zamordowanej są przekonani, że FBI dokładnie zbada sprawę i wymierzy sprawiedliwość.

- Co do państwa Laundrie… Nie pomogli nam w odnalezieniu Gabby. Z pewnością nie pomogą nam też w odnalezieniu Briana - powiedział Stafford. Zwrócił się także do Briana: - Prosimy cię, żebyś zgłosił się na policję albo do najbliższej siedziby FBI.

Dochodzenie na terenie kempingu

W poniedziałek wieczorem prawnik rodziców Briana Laundriego wydał oświadczenie, w którym przekazał, że jego klienci nie znają miejsca pobytu syna. - Chris i Roberta Laundrie nie wiedzą, gdzie jest Brian. Martwią się o niego i mają nadzieję, że FBI go zlokalizuje - powiedział Steven Bertolino, pełnomocnik rodziny. - Spekulacje opinii publicznej i niektórych mediów mówiące, że rodzice pomogli Brianowi w ucieczce z domu czy uniknięciu aresztowania, są po prostu błędne - dodał.

W tym tygodniu uwaga śledczych skupiła się na polu namiotowym Fort De Soto, oddalonym 120 kilometrów od domu Briana Laundriego, gdzie rodzina zatrzymała się między 6 a 8 września - donosi CNN. Prawnik rodziny powiedział stacji, że Brian był tam razem z rodzicami i że razem opuścili oni kemping.

Biuro szeryfa hrabstwa Pinellas poinformowało, że prowadzi dochodzenie na terenie kempingu.

Śmierć blogerki i poszukiwania jej partnera

Gabby Petito zaginęła podczas podróży po kraju ze swym partnerem. Wyruszyli oni w lipcu furgonetką z Florydy na zachód, by odwiedzić parki narodowe w tej części USA. Petito regularnie publikowała w mediach społecznościowych zdjęcia z wyprawy, po raz ostatni 25 sierpnia. Pod koniec sierpnia po raz ostatni też kontaktowała się ze swoją rodziną.

1 września Laundrie sam wrócił furgonetką swej przyjaciółki do domu na Florydzie. Mężczyzna, który wynajął adwokata i nie chciał rozmawiać z policją, po kilkunastu dniach przepadł bez śladu. 17 września rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Policja na Florydzie wszczęła poszukiwania Laundriego.

Rodzina Gabby powiadomiła policję o jej zaginięciu 11 września. Władze rozpoczęły wtedy zakrojone na szeroką skalę poszukiwania, które koncentrowały się w Parku Narodowym Grand Teton, skąd młoda kobieta po raz ostatni miała kontaktować się ze swoimi najbliższymi. Sprawa śmierci blogerki i wyjaśnienie roli, jaką odegrał w tej tragedii jej partner, jest śledzona i szeroko relacjonowana przez amerykańskie media.

Autorka/Autor:momo//now

Źródło: CNN, PAP