Hubert Germain nie żyje. Ostatni weteran II wojny światowej odznaczony Orderem Wyzwolenia zmarł w wieku 101 lat. Po wojnie Germain był m.in. merem podparyskiego miasteczka Saint-Cheron i posłem. Za prezydentury Georges'a Pompidou przez dwa lata był ministrem poczty i telekomunikacji. Był "uosobieniem wolnej Francji" - przekazał w komunikacie Pałac Elizejski.
Przywódca walczącej o wyzwolenie kraju spod niemieckiej okupacji Wolnej Francji Charles de Gaulle ustanowił w listopadzie 1940 roku Order Wyzwolenia, by nagradzać nim "osoby lub społeczności wojskowe i cywilne, które wyróżnią się w dziele wyzwolenia Francji i jej imperium". Orderem udekorowano w sumie 1038 osób, które określa się mianem Towarzyszy Wyzwolenia – wśród nich znalazł się Hubert Germain.
Gdy Niemcy pod koniec czerwca 1940 roku opanowali Francję, Hubert Germain uciekł na pokładzie ewakuującego polskich żołnierzy statku do Anglii. Tam wstąpił do Legii Cudzoziemskiej i walczył w Syrii, Libii, Egipcie i we Włoszech. W 1944 roku uczestniczył w desancie wojsk alianckich we Francji. Następnie brał udział w wyzwalaniu kolejnych części swego kraju. Orderem Wyzwolenia został udekorowany po walkach we Włoszech, w których został ranny.
Hubert Germain spocznie w Mont-Valerien pod Paryżem
Po wojnie Hubert Germain był między innymi merem podparyskiego miasteczka Saint-Cheron i gaullistowskim posłem. Za prezydentury Georges'a Pompidou przez dwa lata był ministrem poczty i telekomunikacji. Ciało Germaina zostanie złożone w Mont-Valerien pod Paryżem. Znajdujący się tam fort był głównym miejscem egzekucji bojowników francuskiego ruchu oporu podczas II wojny światowej.
Po wojnie został przekształcony w miejsce pamięci, w którym pochowano wielu bohaterów, w tym Towarzyszy Wyzwolenia. Zaplanowanym na 11 listopada uroczystościom żałobnym będzie przewodniczyć prezydent Francji Emmanuel Macron.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: elysee.fr