Rosja na wiele sposobów deklaruje, że nie boi się sankcji. Wicepremier Dmitrij Rogozin zapewnił, że nawet zerwanie przez Francuzów kontraktu na dostawę okrętów typu Mistral nie byłoby dla Kremla ciosem. - Zbudujemy je sami - oznajmił, choć rosyjskie stocznie od dekad nie były w stanie podołać podobnemu wyzwaniu.
Deklaracja Rogozina, który odpowiada w rosyjskim rządzie za przemysł zbrojeniowy i kosmiczny, padła w dniu, kiedy ogłoszono dokładny zasięg nowych unijnych sankcji. Jak już wiadomo, embargo na eksport broni nie będzie działać wstecz i Francja nie będzie zmuszona zrezygnować z dostawy Mistrali. Jeden jest właśnie wykańczany, a drugi w połowie budowy.
- Francuzi muszą udowodnić, że są poważnymi partnerami i wiarygodnymi dostawcami - oznajmił Rogozin. - Jeśli tego nie zrobią, sami zbudujemy swoje Mistrale. Wreszcie możemy to zrobić - zapewnił.
Wszystko można powiedzieć
Rogozin słynie z buńczucznych wypowiedzi. Po pierwszej rundzie amerykańskich sankcji sugerował NASA, aby wysyłała swoich astronautów w kosmos przy pomocy trampoliny (aluzja do tego, że teraz muszą latać rosyjskimi Sojuzami). Po tym jak Rumunia rzekomo nie pozwoliła na przelot samolotu rządowego z nim na pokładzie zagroził, że następnym razem poleci bombowcem strategicznym Tu-160.
Z jego wypowiedzi wynika również, że rosyjski przemysł zbrojeniowy ma się świetnie i - tak jak stwierdził teraz - jest nawet w stanie budować Mistrale. W rzeczywistości jest to wątpliwe. Rosyjski przemysł stoczniowy od upadku ZSRR jest w poważnym kryzysie i jeszcze się z niego nie wykaraskał. Prace nad zupełnie nowymi okrętami notorycznie trapią wielkie opóźnienia i problemy techniczne.
Budowanie tak dużych okrętów jak Mistrale nie jest łatwe. Rosjanie mają w tej dziedzinie bardzo ograniczone doświadczenie. Nigdy nie stworzyli od podstaw podobnej jednostki.
Zapowiedzi Rosjan co do budowy nowych okrętów należy traktować ze znaczną dozą sceptycyzmu. W latach 2004-2005 ówczesny szef rosyjskiej floty adm. Władimir Kurojedow utrzymywał, że do 2017 Rosja zbuduje nowy lotniskowiec. Według obecnie obowiązującej wersji do 2017 ma być gotowy "projekt".
Autor: mk//rzw / Źródło: tvn24.pl, RIA Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Quoique