Strzelanina w szkole w Finlandii. Podano motyw 12-letniego napastnika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Fińska policja poinformowała o motywach 12-letniego napastnika, który we wtorek otworzył ogień do dzieci w szkole w mieście Vantaa. Jak podano, nastolatek miał być ofiarą nękania, którego doświadczał ze strony rówieśników. W ataku jedna osoba zmarła, a dwie zostały ranne.

Fińska policja poinformowała w środę o motywach 12-letniego ucznia, który dzień wcześniej w szkole Viertola w mieście Vantaa niedaleko Helsinek zaatakował inne dzieci. Chłopiec postrzelił troje 12-latków - jedno dziecko zmarło w szpitalu, pozostałe są w stanie zagrażającym życiu.

Jak przekazano, młody napastnik przyznał śledczym podczas przesłuchania, że był ofiarą nękania i stanowiło to motyw jego działania. - Dziś dowiedzieliśmy się, że za tą tragedią stało nękanie - powiedział prowadzący śledztwo inspektor Marko Sarkka. Nie przekazano innych szczegółów dotyczących zeznań chłopca. Nie wiadomo też, czy osoby, do których strzelał, były świadomie przez niego wybrane, czy były przypadkowymi ofiarami. Nastolatek przeniósł się do tej szkoły na początku tego roku.

ZOBACZ TEŻ: "Uczniowie przez dwie godziny siedzieli na podłodze w klasie". Ojciec uczennicy o strzelaninie w fińskiej szkole

Strzelanina w szkole w Finlandii

Po ataku 12-latek został odnaleziony na przedmieściach Siltamaki, z dala od szkoły, w której doszło do ataku. Policjanci przekazali, że gdy przybył do tej miejscowości, groził bronią także uczniom zmierzającym do tamtejszej szkoły. Broń, z której korzystał, należała do jego bliskiego krewnego, który miał na nią pozwolenie. Nie wiadomo na razie, w jaki sposób udało mu się ją pozyskać.

Policja podkreśla, że napastnik jest za młody na to, by zostać aresztowanym, i nie ponosi odpowiedzialności karnej ze względu na swój wiek. Po przesłuchaniu został przekazany organom opieki społecznej.

Żałoba w Finlandii

W środę w Finlandii panowała żałoba narodowa. Przed szkołą Viertola zbierali się ludzie, którzy zapalali znicze i składali kwiaty. Jedna z obecnych tam matek dziecka uczącego się w zaatakowanej placówce przyznała, że trzeba częściej rozmawiać z dziećmi, by jak najwcześniej identyfikować jakiekolwiek przypadki nękania. - Chciałabym, żeby dorośli i nauczyciele szybciej reagowali na takie sygnały - powiedziała.

Z badania publicznego instytutu zdrowia THL z 2023 roku wynika, że w Finlandii rośnie zjawisko nękania w szkołach. 8,6 proc. dzieci w wieku około 12 lat przyznało, że doświadcza go co najmniej raz w tygodniu. W 2019 roku odsetek ten wynosił 7,2 proc.

ZOBACZ TEŻ: Niepokojący zapach w stolicy Finlandii. Podobne doniesienia z Rosji

Autorka/Autor:pb//mm

Źródło: Reuters, tvn24.pl