Eyjafjallajokull może zbudzić Katlę. Islandia drży

Aktualizacja:

Islandczycy z niepokojem obserwują zwiększającą się aktywność wulkaniczną na wyspie. Teraz boją się, że po przebudzeniu się wulkanu Eyjafjallajokull może kolejny - położony na wschód od niego potężny Katla.

Wulkan Eyjafjallajokull zbudził się w sobotę i wciąż wypluwa kolejne jęzory lawy. Z jego okolic ewakuowano około 500 osób, jednak prawdziwe zagrożenie może przyjść z innej strony.

To tylko wstęp?

Dotychczas bowiem aktywność Eyjafjallajokulla poprzedzała wybuchy innego wulkanu, znacznie od niego groźniejszego - Katlę. Lawa wydobywająca się z niego topi wielkie masy śniegu zalegające na górze i powoduje powodzie.

Obawy są tym większe, że Katla budził się dotychczas średnio raz na pół wieku. Ostatni jego wybuch zdarzył się jednak niemal przed stu laty, w 1918 roku. Dlatego teraz służby sejsmologiczne bardzo czujnie obserwują rozwój sytuacji i przygotowują na najgorsze.

Źródło: Reuters